Dobra wiadomość dla miłośników morskich przygód. Kultowa atrakcja Bałtyku powróci

g.pl 4 dni temu
Zdjęcie: FOT. MIECZYSLAW MICHALAK / Agencja Wyborcza.pl


Przez lata wybierając się do Kołobrzegu, w plan wycieczki można było wpisać jednodniowy rejs w kierunku jednej z najbardziej malowniczych wysp, która znajduje się zaledwie 100 km od nadbałtyckiego miasta. W 2021 roku taka możliwość zniknęła. Wiele jednak wskazuje na to, iż niedługo statki znów zaczną tam wypływać.
Z doniesień nadmorskich portali wynika, iż prawdopodobnie w przyszłym roku ponownie zostaną wznowione kursy w kierunku Majorki Północy. Po czterech latach przerwy znalazł się przedsiębiorca, który na nowo chce ożywić międzynarodową turystykę morską. Prom na trasie Kołobrzeg-Bornholm powróci pod odświeżonym szyldem.


REKLAMA


Zobacz wideo "Fuj", "To smutne". Pokazaliśmy efekt sprzątania plaży


Rejsy na Bornholm zostaną wznowione? Jest plan przywrócenia kursów w kierunku Majorki Północy
Przez lata do malowniczej duńskiej wyspy Bornholm z portu w Kołobrzegu można było dostać się na pokładzie katamaranu Jantar. Niestety w 2021 roku jedna z najpopularniejszych atrakcji Bałtyku została zamknięta. Jak wyjaśniał dziennikarzom portalu Kołobrzeg Nasze Miasto właściciel Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażerskiej i katamarany Jantar - Mirosław Balicki - do podjęcia tej decyzji zmusiła go ekonomia (głównie wysokie ceny paliwa).


Niestety temat żeglugi na Bornholm to już przeszłość


- wyznał mężczyzna. Po czterech latach przerwy wiele wskazuje na to, iż kursy w kierunku Majorki Północy ponownie zaczną się odbywać. Inicjatywą w tej sprawie wykazał się Piotr Redmerski, prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej S.A.


Jest realna szansa na to, żeby udało się to sfinalizować w przyszłym roku


- stwierdził w rozmowie z dziennikarzami serwisu Gospodarka Morska. I choć oficjalnie trzeba jeszcze poczekać na decyzję kołobrzeskiego Zarządu Portu, są już pierwsze plany dotyczące funkcjonowania kursów.


Polska Żegluga Bałtycka: Zarząd ogłosił chęć przeprowadzania rejsów z Kołobrzegu do Bornholm
Duńskie Bornholm od Kołobrzegu jest oddalone około 100 km w linii prostej. Jantar, który przez lata cumował przy porcie w Nexoe, pokonywał tę trasę w 4,5 godz. Nowy przewoźnik planuje obrać ster w kierunku Rønne - będącego największym portem w Bornholmie. Aby do niego dotrzeć, kapitan będzie potrzebował blisko 3 godz.


Linia Kołobrzeg - Rønne to jest pierwsza możliwość, którą planujemy przetestować. Rejsy będą sezonowe od maja do października. W wysokim sezonie lipiec - sierpień połączenie będzie codziennie, a w okresie niskim trzy rejsy tygodniowo


- informuje w rozmowie z serwisem Ok Kołobrzeg Jolanta Kowalska, Starszy Specjalista ds. Komunikacji Społecznej i PR. Kobieta poinformowała również, iż prom posiadający napęd typu Jet będzie w stanie przewieźć jednorazowo 500 pasażerów, 50 samochodów osobowych oraz 3-4 pojazdy ciężarowe.


Na tę chwilę są to plany, o których realizację będziemy jako przewoźnik zdecydowanie zabiegać. Jednak o konkretach i szczegółach będziemy mogli rozmawiać pod koniec roku. Powodzenie całego projektu zależy między innymi od kołobrzeskiego Zarządu Portu, ponieważ od strony technicznej do obsługi pasażerów, pojazdów i jednostki potrzebna jest dobra infrastruktura portowa


- wyjaśniła Jolanta Kowalska. Zanim jednak wielki portowiec wyruszy na szerokie morze w kierunku Bornholm, osoby spragnione przygód mogą skorzystać z usług mniejszych przewoźników oferujących kursy do kilkunastu pasażerów.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału