Do tych, które aspirują do bycia SUPERWOMAN ...

jolanta67.blogspot.com 2 miesięcy temu

Kto ci wkręcił, iż masz być perfekcyjną panią domu? Superwoman , która wszystko, wszędzie i za wszystkich ogarnie ? Uważasz, iż bycie nieustannie zajętą sprawi, iż zarówno ty sama, jak i inni ludzie postrzegają cię jako ważniejszą, lepszą i bardziej wartościową? Starasz się zaspokajać potrzeby wszystkich, odkładając swoje na bok. Dążysz do perfekcji i najczęściej nie umiesz stanowczo mówić „NIE”. I jakby tego było mało często czujesz się winna, iż nie masz wystarczająco czasu, aby zrobić wszystko dobrze i realizować się perfekcyjnie na wielu życiowych płaszczyznach. Skąd u ciebie taka postawa? Być może wynika z twojej niskiej samooceny i niezaspokojonej potrzeby uznania. Możliwe, iż uważasz, iż można cię kochać tylko wtedy, gdy jesteś doskonała i spełniasz / jak ci się wydaje/ oczekiwania innych. Robisz to bo uwielbiasz czuć się przydatna i potrzebna. A ja ci powiem, przestań się spalać ... niczym meteoroid wpadający w atmosferę ziemską... zwolnij i stań się bardziej świadoma tego co robisz, popracuj nad samoświadomością. No i przede wszystkim przestań żyć, według dewizy zadowalania innych a zapominania o sobie. Naprawdę nic się nie stanie jak odpoczniesz, jak nauczysz się zdrowego egoizmu i samolubstwa, jak też proszenia o pomoc, powiem więcej... najwyżej przestaniesz czuć się męczennicą. Tak na marginesie ... nie masz pojęcia jaka to ulga pozbyć się męczeństwa. Wysłuchaj siebie i uświadom sobie, co tak naprawdę jest dla ciebie ważne, co daje ci frajdę i cię kręci, o czym kiedyś marzyłaś, śniłaś a dziś w natłoku obowiązków zupełnie zapomniałaś. Bo aby móc postępować w zgodzie ze sobą, trzeba siebie znać, a choćby więcej – trzeba siebie ciągle poznawać. Przypomnij sobie... siebie. Może wyda ci się śmieszne to o co cię zapytam ...ale czy wiesz "co byś jadła gdybyś jemu nie robiła tej przysłowiowej jajecznicy" ? Gdzie byś pojechała gdyby nie to , iż on załatwił ci już wczasy? itd. itp. Takie i inne pytania ... mają głębszy sens, przemyśl to. To chyba oczywiste, iż aby móc postępować w zgodzie ze sobą, trzeba siebie znać, a choćby więcej – trzeba siebie ciągle poznawać. Bo choć chcemy wierzyć w to, iż jesteśmy cały czas tacy sami – w istocie jest to tylko iluzja. Jesteśmy w ciągłym procesie zmian, czy tego chcemy, czy nie...
Idź do oryginalnego materiału