Nie wyszywam w tym roku zakładek, ale wyszywam rzeczy takie jak: obrazki, litery, kwiaty i inne drobne motywy do zabaw, od czasu do czasu powstają zakładki frywolitkowe.
Moje haftowanie, bez względu na tematykę wpisuje się w słowa cytatu, który zaproponowałam w sierpniu, obok przysłowia, w zabawie Rękodzieło i przysłowia albo...2.
Przypomnę wytyczne zabawy na miesiąc sierpień...
1. Przysłowie:
Lepiej dzień pomyśleć, niż cały tydzień bezcelowo pracować.
2. Cytat:
"Kochaj to, co robisz i rób to, co kochasz. Pasja jest kluczem otwierającym drzwi do euforii i dostatku".
- David Cuschieri
Słowa pierwszego zdania cytatu: "Kochaj to, co robisz i rób to, co kochasz", najbardziej mi tu pasują.
Kocham haft krzyżykowy, a dawniej lubiłam haft płaski, był też haft Richelieu i sporo haftowałam matematycznie.
Jednak haft krzyżykowy jest mi najbliższy.
Kocham również druty, ale nimi macham coraz rzadziej, bo ręce odmawiają pracy z tymi narzędziami.
Kocham też szydełko, ale wykorzystuję je ostatnio jedynie przy supłaniu frywolitki, którą pokochałam bardziej niż szydełkową koronkę i mogę jeszcze machać czółenkami, bo ręce mi na to pozwalają, ale o tym piszę w drugim blogu i tam też prezentuję drugą pracę do tego cytatu - TUTAJ.
Tym razem prezentuję trzeci maczek, który wyszywałam stroniąc od upałów w lipcu.
Maczek powstawał z przerwami na inne prace.
Jak poprzednie, ten haft też prezentuję w tymczasowej wirtualnej ramce.
To wszystkie maczki, ale na adekwatną oprawę jeszcze poczekają, bo kilka dni temu były w sklepie ramki podłużne, ale za długie do tych maczków i choćby passe-partout niewiele by pomogło.
Muszę zaglądać do tego, może w niedługim czasie pojawią się odpowiednie ramki.
Tymczasem maczek trafia do galerii zabawy - TUTAJ.
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)
