Do sieci wyciekły zdjęcia z finałowego odcinka "Sanatorium miłości". Doszło do sporej zmiany

zycie.news 3 godzin temu
Zdjęcie: Sanatorium miłości/ YouTube @MRArtnet


Przed fanami „Sanatorium miłości” nie lada gratka. Jak wskazuje serwis „Super Express”, już w niedzielę 4 maja na antenie TVP wyemitowany zostanie finałowy odcinek „Sanatorium miłości”. Dziennik wskazuje, iż do sieci wyciekły zdjęcia z ostatniego odcinka tej serii. Co z nich wynika?

Przed nami ostatni odcinek „Sanatorium miłości”

Fani „Sanatorium miłości” z niecierpliwością wyczekiwali na ten moment. Już w najbliższą niedzielę sympatycy miłosnego show TVP zobaczą ostatni odcinek 7. sezonu. Zbliżająca się do końca edycja dostarczyła widzom wielu emocji i prowadziła do ożywionych dyskusji w sieci, kiedy widzowie bronili swoich ulubieńców lub wyrażali brak zrozumienia dla ich decyzji.

Program realizowany był w sanatorium w Mikołajkach na Mazurach. Do sieci wyciekły zdjęcia z ostatniego odcinka. Widać na nich wszystkich uczestników miłosnego show: Urszulę, Danutę, Grażynę, Gosię, Annę, Elżbietę, Bogdana, Adama, który zastąpił Edmunda, Marka, Stanisława, Stanleya i Zdzisława.

Tradycją ostatniego odcinka serii jest wybór króla i królowej turnusu. Wielu fanów marzy o tym, żeby to Ula otrzymała ten zaszczytny tytuł. Niektórzy porównują ją choćby do brytyjskiej królowej Kamili. Obie panie łączy podobny tryb urody. Takie porównanie bardzo podobało się kuracjuszce.

Co wiadomo o finale „Sanatorium miłości”

Okazuje się, iż finał 7. edycji programu „Sanatorium miłości” będzie się różnił od tych, jakie znamy z poprzednich sezonów. Tym razem odbędzie się na świeżym powietrzu. Wieczorowe stroje tym razem zastąpiły znacznie luźniejsze kreacje.

I choć zdjęcia, które znalazły się w sieci, sporo zdradzają, przez cały czas fani mają więcej pytań niż odpowiedzi. Kto zostanie królową, a kto królem turnusu? O tym przekonamy się już w najbliższą niedzielę!

Kto waszym zdaniem wyjedzie z turnusu z tytułem?

To też może cię zainteresować Fani "Sanatorium miłości" nie kryją emocji. O wydarzeniach z ostatniego odcinka zrobiło się głośno

Idź do oryginalnego materiału