Do Oli piszą kobiety: jesteś dla mnie nadzieją, iż po rozwodzie mogę kogoś poznać
Zdjęcie: Najważniejsze pytanie w związkach na odległość to: czy my wiemy, po co to robimy? I to 'po co?' musi być wspólne. Zdjęcie ilustracyjne (Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl)
Weronika zawsze chciała marynarza. - Jeszcze zanim poznałam Oskara, wyobrażałam sobie, iż to by było coś dla mnie: mieć dużo przestrzeni dla siebie, gdy druga osoba wyjeżdża, i potem znowu przeżywać euforię, gdy wraca. Nie przewidziałam tylko jednego: iż jeżeli się kogoś maksymalnie kocha, to tęskni się też maksymalnie.