Historia lubi się powtarzać i znowu wracam tu po dłuższej nieobecności. Wszystko za sprawą zepsutego komputera i co gorsze- straconych plików. Jeszcze latem miałam przygotowane dla Was dwie letnie stylizacje. Niestety spóźniłam się z przedstawieniem stylizacji pt. "jak ubrać się w upalne dni". Wraz z listopadem zawitały u nas chłodniejsze dni i na pewno nie tylko ja najchętniej nie wychodziłabym z ciepłego łóżka...
Przychodzę dzisiaj do Was z codzienną stylizacją. Często, gdy mam dylemat jak każda kobieta i nie wiem w co się ubrać stawiam na klasykę, czyli czarne spodnie i biały t-shirt. Za sprawą dodatków stylizacja nabiera kolorów i oryginalności. Trencz to ponadczasowy element garderoby. Mój jednak nie jest takim typowym trenczem, ze względu na swój kolor i fakturę.
Zapraszam do oglądania zdjęć i komentowania!
zdjęcia: Karol - zapraszam na Jego instagrama-> (
)
płaszcz/ coat- Bershka
bluzka/ blouse- Reserved
spodnie/ pants- Bershka
torebka/ bag- House
buty/ shoes- DeeZee
