Rześki strumień zimnej wody na chwilę po gorącym prysznicu? Choć dla wielu może to brzmieć jak koszmar, badania i eksperci przekonują do tej praktyki. Codzienne 30 sekund pod chłodnym strumieniem może nie tylko poprawić kondycję skóry i włosów, ale też pozytywnie wpłynąć na zdrowie, metabolizm i nastrój. Zimne prysznice choć kontrowersyjne, zdobywają coraz więcej zwolenników, także w Polsce.