Dlaczego kobiety chcą seksu – Karyn Seitz

wybudzeni.com 9 miesięcy temu

Dlaczego kobiety chcą seksu – Karyn Seitz

Karyn Seitz: Sekretem, którego nigdy nie chciałyśmy ujawnić jako kobiety, jest to, iż jako kobiety mamy przełącznik, coś, jak włącznik światła związany z seksem. Jest on albo wyłączony, albo włączony. Wszystkie wiemy, iż mamy ten przełącznik i iż mamy zdolność i wybór co do tego, aby włączać i wyłączać seks, kiedy chcemy. Jako kobiety, gdy byłyśmy singielkami, ten przełącznik był w pozycji „włącz” dla niegrzecznych chłopców i w pozycji „wyłącz” dla dobrych mężczyzn, dopóki nie byłyśmy gotowe się ustatkować, wyjść za mąż i założyć rodzinę.

Historia Michaela, WSZYSTKIE komentarze Michaela

Profilaktyka w relacjach – część I | Rollo

Dobrzy mężczyźni wiedzą, iż jeżeli miałeś problem ze zdobyciem kobiety, gdy byłeś młodszy i zanim się ożeniłeś – jeżeli to oglądasz i jesteś singlem, to też pomoże ci to w zrozumieniu tego mechanizmu – jeżeli nie miałeś wielu kobiet przed tym, jak spotkałeś swoją żonę, to dlatego, iż miała ten przełącznik w pozycji „wyłącz”. A potem, kiedy była gotowa się ustatkować, przełączyła go na „włącz” i użyła włącznika seksu, aby złapać cię w pułapkę, by uzyskać to, czego chciała, czyli wyjść za mąż.

Zatem, kiedy jesteśmy gotowe do małżeństwa lub nasz zegar biologiczny tyka, mamy dobrego mężczyznę i lubimy seks, chcemy uprawiać dużo seksu. Następnie dostajemy to, czego chcemy, wychodzimy za mąż i przestajemy uprawiać seks. Seks staje się nieistotny. I tak jak powiedziałam, rzadko go uprawiacie. Nagle liczba stosunków seksualnych, jaką odbywaliście przed ślubem, zaczyna maleć i maleć, i maleć, ponieważ była to pułapka. To była pułapka, by dostać to, czego chciałyśmy.

Prawo Briffaulta: jedna z ważniejszych rzeczy jakie musisz wiedzieć jako mężczyzna
Dlaczego seks jest tak istotny dla mężczyzn – Bettina Arndt

Mój mentor podzielił się ze mną tym, co nazywa analogią grosza. jeżeli włożysz grosz do słoika za każdym razem, gdy uprawiałeś seks przed ślubem, a następnie wyjmiesz z niego grosz za każdym razem, gdy uprawiasz seks po ślubie, to nigdy nie opróżnisz słoika. Smutna rzeczywistość seksu z żoną jest taka, iż wykorzystała seks, aby wyjść za mąż. A kiedy już złapała cię w pułapkę, nie było już powodu do uprawiania seksu. Smutnym faktem jest to, iż po tym, jak kobieta poślubi dobrego mężczyznę, to według niej nadaje się on jedynie do bycia dawcą spermy i zapewnienia jej bezpieczeństwa finansowego. A cała fasada bycia zainteresowaną tobą, bycia pasjonatką ciebie, kochania cię i niemożności doczekania się, aby spotkać się z tobą, aby być z tobą, ta fasada opada, ponieważ dostałyśmy to, czego chciałyśmy.

Miesiąc miodowy się skończył – Ten wykres dowodzi tego, co żonaci mężczyźni już wiedzą.

A w przypadku większości z nas, kobiet, gdy przestajemy interesować się seksem i przestajemy go uprawiać, to utrzymujemy ilość stosunków na takim poziomie, by wodzić cię za nos.

Tym samym będziemy uprawiać seks raz w miesiącu lub dwa razy w miesiącu. I będziemy cię zwodzić, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo finansowe i/lub po to, by mieć dzieci. I to niestety było moje doświadczenie.

Kiedy mój mąż i ja poznaliśmy się, seks był świetny. Ciągle go uprawiałam, cieszyłam się nim, on się nim cieszył, dobrze się razem bawiliśmy. A potem, gdy już wiedziałam, iż go mam, przełącznik znalazł się w pozycji „wyłącz” wybudowałam mury, nie chciałam się już przy nim rozbierać.

Jeśli przychodził i próbował mnie przytulić, odsuwałam się. I miałam mnóstwo wymówek na temat tego, dlaczego to robię. Wypierałam się prawdziwych powodów, co robi większość kobiet. I nie było nic, co mógłby zrobić, aby przełącznik ponownie znalazł się w pozycji „włącz”.

Nie wycofałam się, ani nie wstrzymałam całkowicie z uprawianiem seksu, ale uprawialiśmy go może co drugi tydzień. A kobiety, które tego słuchają, które są otwarte i chcą wiedzieć te rzeczy, będą wiedziały, iż mamy ten mentalny kalendarz, w którym zapisujemy notatkę typu: „No dobra, uprawiałam go, odhaczone”. A potem myślimy sobie: „No dobra, to pewnie da mi tydzień lub dwa”.

Później ten czas zaczyna się kończyć i narasta w nas ten niepokój o to, kiedy będziemy musiały ponownie zaangażować się w seks, aby dać tylko tyle, aby wydawało się to w porządku i tylko tyle, aby przez cały czas otrzymywać to, czego chcemy. Lecz do tego momentu nasz przełącznik jest w pozycji „wyłącz” i nigdy nie włączamy seksu. I pozwalamy na to, aby zaczęły się nasze wymówki i gierki dotyczące tego, dlaczego nie chcemy już uprawiać seksu.

Smutne jest to, iż dobry mężczyzna nabiera się na te wszystkie historyjki i wymówki dotyczące tego, dlaczego nie chcemy już uprawiać seksu. A ja miałam ich niezliczoną ilość. Fascynujące jest to, jak zaczynają się te wymówki, gdzie na początku dobrze się bawimy, cieszymy się tym, nie jest to problemem na początku związku, a potem nagle słyszysz „Cóż, to wina mojej przeszłości z mężczyznami, zanim cię poznałam” lub „To wina mojej relacji z ojcem” lub „Mam naprawdę niską samoocenę i tak naprawdę nie wiem, co lubię”. Wszystkie te wymówki pojawiają się znikąd.

Smutne jest to, iż dobrzy mężczyźni chcą wierzyć swoim żonom, widzą w nas dobro, a potem dają się nabrać na te historyjki, historię typu „Zmieniłam się i potrzebuję, abyś spotkał się ze mną teraz w innym miejscu, potrzebuję, abyś zaczął stosować tę technikę lub tamtą technikę, czy możemy razem przeczytać tę książkę. Zmieniłam się i potrzebuję, aby nasz seks wyglądał teraz inaczej”.

A dobrzy mężczyźni się na to nabierają. Właśnie w tym kierunku poszłam. Opowiadałam o tym trochę w kilku ostatnich filmach, w których mówiłam, iż kazałam mężowi czytać ze mną te wszystkie książki, chodziliśmy do poradni dla par, i zmusiłam nas do przejścia tej niekończącej się drogi przez mękę w naszym związku. Było to dla niego naprawdę dezorientujące.

Doradztwo małżeńskie jest jak medycyna z XVII wieku
Doradztwo małżeńskie to eugenika – Rian Stone

Starał się robić wszystkie te rzeczy, bo jest dobrym mężczyzną. I tak właśnie się robi. „Powiedz mi, co mam robić, a to zrobię.” Starał się więc robić różne rzeczy, których potrzebowałam. W komentarzach do niektórych z tych filmów, w których mężczyźni mówią mężczyznom: „Oto, co musisz zrobić, aby twoja żona ponownie zaangażowała się w seks”, „zacznij ją podrywać” i tym podobne, są wypowiedzi kobiet, które komentują je w stylu „Tak! Chciałabym, żeby mój mąż to wiedział”.

Jednak prawda jest taka, i wszystkie o tym wiemy, drogie panie, iż jeżeli oni robią te rzeczy, to przez cały czas nas to nie uszczęśliwia i przez cały czas ich obwiniamy.

„Nie robisz tego dobrze” i „Cóż, nie miałam tego na myśli” i „Nie, może nie tego chcę“.

I to jest po prostu robienie kompletnych wariatów z dobrych mężczyzn. Oto, co dobrzy mężczyźni powinni wiedzieć. A następnie przejdziemy do pięciu głównych powodów, dla których tak się dzieje. ale ten przełącznik jest naprawdę, naprawdę ważnym fundamentem, świadomość tego, iż przełącznik znalazł się w pozycji „wyłącz”.

Dlatego dobrzy mężczyźni muszą wiedzieć, iż jeżeli przełącznik twojej żony jest w pozycji „wyłącz”, nie możesz nic zrobić, aby ponownie włączyć seks.

Co to jest Przerażenie [dread]; albo, dlaczego nikt nie ma jakiejkolwiek ramy – Rian Stone
Gra w Przerażenie [Dread]. Co dokładnie chcesz, żeby robiła dla ciebie twoja kobieta – Rians Stone

Musiałam nauczyć inne kobiety, iż to nasz problem. To nasz problem, iż przełącznik znalazł się w pozycji „wyłącz”, to nasz problem, iż przestałyśmy uprawiać seks. Nasz dobry mężczyzna, którego poślubiłyśmy, wciąż jest tym samym dobrym mężczyzną. Nie zmienił się.

Dostałyśmy to, czego chciałyśmy. To my wyłączyłyśmy seks. Zatem dobrzy mężczyźni, nie dajcie się zwieść złym radom, iż jest coś, co robicie źle i iż to wasza wina, i iż jest coś, co musicie robić inaczej, aby jej przełącznik ponownie znalazł się w pozycji „włącz”.

Nie, ponieważ jej przełącznik był w pozycji „włącz”, kiedy się poznaliście i przez cały czas jesteś tym samym dobrym mężczyzną. Jest to problem twojej żony do rozwiązania.

A my, panie, musimy wiedzieć, iż to jest nasz problem do rozwiązania. I we wszystkim, czego uczę, czego uczę dzisiaj, nie chodzi o to, by uczynić nas nieodpowiednimi i złymi kobietami.

Chodzi o to, byśmy spojrzały w lustro i zaczęły brać na siebie odpowiedzialność i wzmocniły swoją pozycję, by się zmienić. Bo, drogie panie, musicie wiedzieć, iż tak długo, jak myślicie, iż to wasz mąż ma problem z seksem i iż to on musi zrobić coś inaczej, tak długo tkwicie w roli ofiary. I to się nigdy nie zmieni, bez względu na to, co on zrobi.

Zobacz na: Gry o władzę: przewodnik terenowy – Rian Stone
Feminizm, trójkąt Karpmana i szukanie kozła ofiarnego
Wywiad z Camille Paglia o feminizmie [1992]
Zdradziła? Prawdopodobnie na to zasłużyłeś.
Czy temat rozwodów w manosferze jest przesadzony?
Zdradziłam mojego IDEALNEGO męża i żałuję tego. [Kompilacja]
Postmodernizm jako Pasożytnicza Idea – prof. Gad Saad