Deszczowy lipiec zaszkodził hotelom, za to w sierpniu „wolnych miejsc jak na lekarstwo”
Zdjęcie: Foto: PAP, Rafał Guz
W branży hotelowej tegoroczny lipiec był nieco słabszy od ubiegłorocznego. Z drugiej strony zauważalny jest wzrost długości pobytu i wartości rezerwacji w sierpniu. A to oznacza, iż kolejny miesiąc wakacji, w szczególności długi weekend sierpniowy, może okazać się najpopularniejszym terminem wakacyjnych wyjazdów - wynika z analizy Nocowanie.pl.