Deseo w Łodzi otwarte!

jemywlodzi.pl 3 miesięcy temu

Wyjątkowe desery i piękne wnętrze. W Fuzji otworzyła się butikowa cukiernia Deseo.

Markę Deseo obserwuję od lat i jestem po wrażeniem ich rozwoju. Zaczynali od jednej cukierni, dziś mają lokale w całej Polsce. Ale nie o to chodzi – bardziej mam na uwadze to, iż sami produkują czekoladę do swoich wyrobów, do perfekcji dopieszczają receptury, wyjątkowo dbają też o stronę estetyczną (widać to zarówno po monoporcjach, jak i po wystroju). Fajnie, iż otworzyli się w Łodzi, fajnie, iż otworzyli się z Fuzji (Milionowa 6a). Tak, to miejsce z zabytkową maszynownią, w której robiłyśmy czekoladowy targ i degustację win. Fuzja zaczyna żyć kulinarnie – za chwilę otworzą się tam kolejne restauracje.

Scheibler parzy kawę

Deseo mieści się tuż przy Ogrodach Anny. Przed wejściem letni ogródek skąpany w słońcu, z drugiej strony wejście, w którym wita nas bardzo łódzki mural autorstwa Aleksa Skroka. Jak przystało na pofabryczny budynek, zachowano część ceglanych ścian, ale to nie jedyne odniesienie do tutejszej historii. – Bar obłożony jest oryginalnymi płytami z podłogi fabryki – mówi Marek, współwłaściciel łódzkiego Deseo. Projekt współtworzyły architektki z Warszawy. Najpierw zwiedziły Łódź i starały się w aranżacji odnieść do lokalnych elementów – tak powstały chociażby słupy pokryte lustrzanymi płytkami nawiązujące do Pasażu Róży. Jest elegancko, ale równocześnie przytulnie, pięknie zagrano też światłem.

Witryna pełna słodkości

Naszymi przewodnikami po Deseo są Ania i Marek, łodzianie, którzy zdecydowali się otworzyć lokal franczyzowy w Fuzji. Czas na degustację – przed nami 10 różnych monoporcji, każda inna, każda perfekcyjnie wykonana. Wiem, iż każdy znajdzie tu coś dla siebie brzmi jak oklepany frazes, ale naprawdę tak jest: są desery owocowe (nieco lżejsze, bardziej kwaskowate), obowiązkowa pistacja w dwóch odsłonach, mocna, wyrazista czekolada czy subtelny karmel. Co je łączy? Jak w monoporcjach, w każdej znajdziecie kilka warstw (od chrupiącego ciastka, przed subtelne, kremowe musy, po czekoladowe wykończenie), wszystkie (pomimo różnorodności) są bardzo dobrze zbalansowane.

Oli najbardziej smakowała letnia makaruja z wypływającym owocowym środkiem (dokładnie to mus z białej czekolady infuzowany imbirem i liśćmi limonki kaffir, płynne wnętrze na bazie marakui, mango i calamansi z kawałkami świeżego ananasa, kruche ciastko z paloną białą czekoladą – to najlepiej obrazuje złożoność deseru). Ja postawiłabym na różę (w środku między innymi delikatny karmelowy mus) i monoporcję pistacjową, u mojego syna wygrał kokos – jak widzicie, tu nie ma jednej słusznej odpowiedzi. Z okazji świąt w witrynie będą czekały na was specjalne propozycje (np. Minionki na dzień dziecka). Wszystkie przygotowywane są w Warszawie, w witrynie nie czekają na gości dłużej niż dwa dni. A do tego jeszcze wypieki z ciasta francuskiego (dostępne od czwartku do niedzieli) i własnej produkcji lody! Za 120 gramową porcję zapłacicie 19 zł, monoporcje kosztują ok 38 zł.

Własna czekolada, kawa i przekąski

W Deseo nie tylko zjecie deser, ale również zrobicie niezłe zakupy. Już wspominałam o czekoladzie „bean to bar” – jest dostępna zarówno w formie pięknie opakowanych tabliczek, jak również dropsów w przeróżnych opakowaniach, które świetnie sprawdzają się w kuchni (albo jako słodka przekąska). Są również Clusters w kilku odsłonach i uwierzcie, iż to jest złoto (to wiórki kokosowe, orzechy lub inne dodatki połączone czekoladą). W ofercie są też kremy (np. czekolada i orzech laskowy, pasta pistacjowa), no i kawa speciality, którą wypijecie na miejscu, a także możecie zabrać do domu. Poza kawą w wielu odsłonach, na miejscu wypijecie sezonową lemoniadę, matchę i jakościową herbatę, a już za chwilę pojawią się też lekkie koktajle na bazie słabszych alkoholi.

Tego wszystkiego spróbujecie w cukierni Deseo w Fuzji, która pracuje przez cały tydzień w godzinach 11.000-21.00.

Idź do oryginalnego materiału