Kantalupa, zwana "papieskim owocem", to odmiana melona cukrowego, a jej historia sięga Włoch. Według podań uprawiano ją w ogrodach papieskiej rezydencji w Cantalupo nieopodal Rzymu. Do Polski przywędrowała w XVII wieku i choć nie zdobyła takiej popularności jak jabłka czy gruszki, skrywa w sobie prawdziwe bogactwo składników odżywczych. Jej soczysty, pomarańczowy miąższ zachwyca nie tylko smakiem, ale i działaniem prozdrowotnym. Sprawdź, dlaczego warto kantalupie dać szansę.
REKLAMA
Zobacz wideo Sposoby na przechowywanie żywności. Spraw, by jedzenie nie lądowało w koszu!
Czy kantalupa jest zdrowa? Każdy może skorzystać z jej adekwatności
"Papieski owoc" to prawdziwa bomba witaminowa. Jak możemy przeczytać na portalu dietetycy.org, melony i ich odmiany dostarczają witamin A, C i E, które opóźniają procesy starzenia i dbają o kondycję skóry. Są bogate w przeciwutleniacze, dzięki czemu pomagają zwalczać wolne rodniki i zmniejszają ryzyko chorób cywilizacyjnych, takich jak miażdżyca. Co więcej, kantalupa zawiera duże ilości potasu, który obniża ciśnienie tętnicze i wspiera pracę serca. To szczególnie ważne dla seniorów, ponieważ regularne spożywanie potasu może zmniejszyć ryzyko udaru i zawału.
Zawarty w owocach błonnik wspomaga trawienie i utrzymanie prawidłowej masy ciała. Nie można też zapomnieć o ich adekwatnościach nawadniających. "Papieski owoc" składa się w 90 proc. z wody, dlatego doskonale wspiera organizm w upalne dni. Działa oczyszczająco, wspomaga nerki i pomaga usuwać toksyny.
OSTRZEŻENIE! Choć kantalupa to prawdziwa skarbnica składników odżywczych, nie każdy może zajadać się nią bez ograniczeń. Osoby z cukrzycą i insulinoopornością powinny zachować umiar, gdyż owoc zawiera sporo naturalnych cukrów. Uczuleni na melony też muszą uważać, bo może wywołać reakcję krzyżową z pyłkami traw.
Melon Kantalupa Fot. Pixabay/Brett_Hondow
Z czym jeść melona kantalupę? Pasuje do wielu smakołyków
Aby przygotować kantalupę do jedzenia, wystarczy przekroić ją na pół, usunąć pestki, a następnie pokroić miąższ w plastry lub kostkę. To właśnie soczysta, pomarańczowa część owocu jest jadalna - słodka, delikatnie miodowa, z nutą mango i brzoskwini. Smakuje świetnie na surowo, zarówno solo, jak i w sałatkach owocowych lub w duecie z serami i orzechami.
Z "papieskiego owocu" przygotujesz aksamitne smoothie, lekkie sorbety, a choćby grillowaną wersję. Karmelizowana kantalupa smakuje wręcz obłędnie. Jednak nie warto ograniczać się tylko do deserów. Jej naturalna słodycz doskonale balansuje smak sałatek z rukolą i fetą, pasuje do jogurtów oraz orzeźwiających napojów. W upalne dni warto dodać ją do koktajlu z lodem i miętą - efekt chłodzący i nawadniający gwarantowany.
Czy próbowałaś/eś kiedykolwiek kantalupy? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.