Pranie nie należy do skomplikowanych czynności. Wkładasz ubrania, ustawiasz program, włączasz przycisk i gotowe. A jednak w tej pozornie prostej rutynie można popełnić wiele błędów, które odbijają się na kondycji tkanin. Czasem winna jest zła temperatura, czasem detergent, ale bywa i tak, iż czyste koszulki po wyschnięciu wyglądają, jakby wcześniej nie widziały wody. jeżeli kiedyś zdarzyło ci się zdjąć z suszarki brudne ubrania, spokojnie - jest na to logiczne wytłumaczenie.
REKLAMA
Zobacz wideo Za dużo prania na za małą suszarkę? Mamy na to patent!
Dlaczego moje ubrania są brudniejsze po praniu? Popełniasz jeden błąd
Czasem chodzi naprawdę o drobnostkę, która ma zaskakująco duże znaczenie. Większość osób nie zwraca na to uwagi, a potem narzeka, iż pralka źle działa albo proszek jest jakiś felerny. Tymczasem problem często pojawia się dopiero po wyjęciu wsadu. jeżeli po wyschnięciu ubrania wyglądają na przykurzone lub pachną nieświeżo, prawdopodobnie zabrudziły się ponownie. I to nie przez sprzęt, ale przez nasze niedopatrzenie.
Źródeł takich zabrudzeń może być kilka. Pranie rozwieszone na balkonie łatwo łapie kurz, pył, a choćby ślady po ptasich gościach. W domu też nie jest lepiej. Wiele z nas zapomina o umyciu rąk przed rozwieszaniem ubrań. Wystarczy dotknięcie, by na czystych tkaninach pojawiły się tłuste ślady, resztki potu albo inne zabrudzenia. Na ciemnych kolorach trudno to zauważyć, jednak na jasnych efekt potrafi zepsuć cały wysiłek.
Dlatego warto wprowadzić prosty nawyk: zawsze umyj ręce, zanim dotkniesz świeżo wypranych tkanin. To tylko minuta, a potrafi uratować cały cykl. Dobrze też regularnie czyścić pralkę i suszarkę. W uszczelkach i filtrach zbiera się brud, który z czasem zostaje na ubraniach. choćby pusta pralka potrzebuje odświeżenia, dlatego raz na jakiś czas warto uruchomić ją na najwyższej temperaturze bez wsadu, żeby wypłukać pozostałości po poprzednich praniach.
PranieFot. Tatiana Sidorova/iStock
Jak prawidłowo powiesić pranie? Krok po kroku do nieskazitelnych ubrań
Wieszanie prania to trochę jak sztuka kochania - wydaje się proste, a jednak pełne jest pułapek. Tu liczy się przestrzeń, powietrze i odrobina cierpliwości. Zanim ubrania trafią na suszarkę, warto je energicznie wytrzepać. Dzięki temu rozprostują się zagniecenia i zniknie nadmiar wilgoci. Pranie potrzebuje przestrzeni. Im więcej powietrza wokół, tym mniejsze ryzyko, iż złapie zapach stęchlizny.
Latem najlepiej rozłożyć sznurki na balkonie albo w ogrodzie. Słońce działa jak naturalna suszarka, choć ciemne materiały lepiej trzymać w cieniu, bo gwałtownie tracą kolor. Zimą też warto wystawić pranie na zewnątrz. Mróz zostawia je wyjątkowo świeże i sprawia, iż z czasem tkaniny stają się miękkie. W mieszkaniu z kolei istotna jest wentylacja, choćby jeżeli oznacza to uchylenie okna.
Szczególnej uwagi wymagają dzianiny. Najlepiej suszyć je na płasko, żeby nie straciły kształtu. Jeansy i koszule dobrze jest rozwieszać rozpięte - powietrze swobodniej krąży, a zagniecenia są mniejsze. Skarpetki przypinaj za czubek, nie za ściągacz, bo inaczej się deformują. I jeszcze jedno: nie zbliżaj prania do grzejnika. Wyschnie szybciej, ale stanie się twarde i nieprzyjemne w noszeniu. Ubrania, które schną powoli i równomiernie, zawsze pachną najlepiej, dlatego jeżeli weźmiesz sobie do serca te rady, nieświeży problem zniknie bezpowrotnie. Myjesz ręce przed rozwieszeniem prania? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
