Wiele osób zgodzi się pewnie ze mną, iż nie zawsze łatwo jest znaleźć kompana do podróży. W takiej sytuacji można nigdzie nie wyjeżdżać albo zdecydować się na samotną wyprawę. Załóżmy, iż skłaniasz się ku temu drugiemu. Czy warto? Jak się przygotować? Jak wynieść jak najwięcej z wakacji w pojedynkę?
Uważam, iż ludzie, którzy nie chcą nigdzie wyjechać sami, a nie mogą znaleźć sobie odpowiedniej osoby do wspólnych wakacji, bardzo dużo tracą. Nie zrozumcie mnie źle – ja też zawsze chciałam wyjeżdżać z kimś i szukałam towarzystwa. Nie zawsze jednak udawało się zgrać terminy, miejsca, cele, itd. Nadszedł moment, w którym powiedziałam – Dosyć tego! Jak nie mogę pojechać z kimś, to pojadę sama!
Dzięki tej decyzji odkryłam, jak piękne potrafi być przebywanie samemu ze sobą na wakacjach. przez cały czas lubię wyjeżdżać z kimś, jednak wakacje w pojedynkę również nie są złe, zwłaszcza iż potrafię wymienić co najmniej kilka plusów takiego rozwiązania, które sprawiły, iż moje pierwsze tego typu wakacje nie były ostatnimi. W taki sposób jeździłam czasem po kraju, ale i za granicę – do Niemiec, Irlandii i Szkocji (która swoją drogą jest na zdjęciu :)).
Dobrze, przejdźmy w takim razie do tych plusów :D Pewnie pamiętasz jak na urlopie zdarzyło Ci się z kimś posprzeczać, pokłócić albo oglądać czyjąś krzywą minę? Świetnie! W takim razie wiesz, co mam na myśli ;) Gdy jedziesz sam, takie sytuacje po prostu nie mają miejsca, bo robisz to, na co Ty masz ochotę i adekwatnie nie musisz iść na żadne kompromisy, patrzeć jak ktoś robi coś za wolno/szybko i spędzać czas nie tak, jakbyś chciał. Nie znaczy to, iż nie będziesz miał kontaktu w ludźmi w ogóle. jeżeli odpowiednio zaplanujesz wakacje pod tym kątem, to masz szansę poznać ludzi na miejscu. Możliwości jest mnóstwo – portale społecznościowe, wycieczki, itd. Plus jest taki, iż możesz z nimi spędzić tyle czasu, ile masz ochotę, a jeżeli ich towarzystwo przestaje Ci odpowiadać, to możesz się po prostu ulotnić. Ważne jest, iż podczas takich wakacji możesz robić to, na co masz ochotę i zobaczyć to, co chciałbyś zobaczyć.
Niektórzy boją się samotności, nie chcą spędzać czasu tylko ze sobą. jeżeli jesteś taką osobą, tzn. iż być może właśnie to jest Ci potrzebne. Czas na odnalezienie, polubienie siebie, poczynienie planów, przemyślenia. Przecież to kilka dni/tygodni. Nie będziesz sam całą wieczność :) Warto doceniać czas spędzany samemu ze sobą, bo wtedy można zadbać o siebie bez dogadzania innym. Nie polecam czysto egoistycznego stylu życia, ale przez kilka dni w roku na pewno nie zaszkodzi ;) A ile pomysłów wtedy przychodzi do głowy, bo można w końcu oderwać się od znanej nam rzeczywistości i powtarzających to samo osób.
Taki wyjazd ma oczywiście swoje minusy – jak coś się stanie, to musisz liczyć na siebie. Nie bądźmy strasznymi pesymistami, ale powinniśmy być na to przygotowani.
Co więc warto zaplanować przed wakacjami, szczególnie w pojedynkę:
- transport
- noclegi
- pieniądze – odpowiednia waluta
- dokumenty – sprawdź daty ważności!
- ubezpieczenie podróżne, karta EKUZ – nie tylko je mieć, ale również dokładnie sprawdzić, co zrobić, gdy rzeczywiście coś się stanie, żeby później nie szukać w strasznej panice (lepiej szukać w mniejszej panice ;))
- nauka kilku podstawowych słówek w języku miejsca docelowego
- telefon – Roaming, możliwość korzystania z internetu
- lista rzeczy do spakowania – warto nie brać zbyt wiele, bo nikt nam nie pomoże w dźwiganiu ;); warto wziąć rzeczy, których można po drodze się pozbyć po to, żeby zrobić miejsce w bagażu np. na zakupione pamiątki
- lokalizacja – najlepiej powiedzieć najbliższym dokąd się jedzie, gdzie zamierza się przebywać; można też udostępnić swoją lokalizację w telefonie
- najważniejsze dane spisane na kartce lub wydrukowane – w razie, gdybyście stracili telefon, dobrze jest mieć zapisany adres miejsca noclegowego, najważniejsze numery telefonów
- dane kontaktowe – telefon alarmowy, ambasada/konsulat
Jeśli nie jesteście przekonani do samotnej długiej wyprawy na drugi koniec świata, to pojedźcie sobie gdzieś na jeden dzień czy na weekend i zobaczcie jak będzie. Może akurat to Wam się spodoba, a jeżeli nie, to będziecie przynajmniej tego świadomi. Nie warto jednak uzależniać wszystkich swoich planów od innych osób, bo wtedy jest szansa, iż nigdzie nie pojedziemy i niczego nie zobaczymy. A przecież samotna podróż potrafi być wspaniałą przygodą!
Co Wy uważacie na temat wakacji w pojedynkę? Byliście kiedyś na takich? Macie jakieś przemyślenia lub może chcielibyście o czymś ostrzec? :)
Agnieszka Soroko