Sopockie molo, najdłuższe drewniane molo na Bałtyku, pozostaje dostępne dla spacerowiczów mimo niewielkich uszkodzeń po zimowych sztormach. Dolne pomosty, tradycyjnie zamknięte zimą, wymagają tylko drobnych napraw, które zostaną zakończone do końca marca 2025 r. najważniejsze elementy konstrukcji pozostały nienaruszone, co potwierdzili inspektorzy nadzoru budowlanego.
Ograniczone uszkodzenia po zimowych sztormach
Sztormowe fale uderzające w sopockie molo spowodowały jedynie niewielkie zniszczenia w obrębie dolnych pomostów. Zniszczono trzy legary, balustradę na długości około 6 metrów oraz 4 metry stalowej ramy spinającej belki odbojowe. najważniejsze elementy nośne pali drewnianych oraz główna konstrukcja molo nie ucierpiały, co zostało potwierdzone przez inspektora nadzoru budowlanego. Wszystkie prace naprawcze, choć wymagają precyzji, nie wpłyną na dostępność głównej części molo dla odwiedzających.
Dolne pomosty sopockiego molo, jak co roku, zostały zamknięte dla spacerowiczów już w październiku 2024 r., co zapewnia ich bezpieczeństwo w czasie zimowych sztormów. Ostroga molo, chroniona dodatkowo przez falochron wschodni, również pozostaje niedostępna zimą, co pozwala uniknąć większych zniszczeń.
Obiekt otworzy się w pełni dopiero wiosną, gdy zakończone zostaną planowe naprawy. Te rutynowe działania są prowadzone co roku, aby molo zachowało swoją trwałość i funkcjonalność przez kolejne sezony turystyczne.
Czytaj więcej: Skok do lodowatej wody z molo w Sopocie – działania straży i SAR
Sopockie molo i utrudnienia dla spacerowiczów
Zimowe uszkodzenia nie wpłynęły na możliwość spacerów po głównym pomoście molo. Drobne naprawy obejmujące północną część dolnych pomostów zostaną przeprowadzone w najbliższych tygodniach i zakończone przed kwietniem 2025 r. Wiosną odwiedzający ponownie będą mogli w pełni korzystać z uroków tego popularnego miejsca, które pozostaje jednym z najważniejszych symboli Sopotu.
mn
Dołącz do naszej społeczności!
Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!
