Dla dziewczynki różowe sukienki a dla chłopca niebieskie spodenki? Okazuje się, iż moda na rozgraniczenie płci jeżeli chodzi o małe dzieci, pojawiła się dopiero z początkiem lat 30. XX wieku. Wcześniej niemowlętom i tym nieco starszym szkrabom (średnio do 7. roku życia) zakładano białe sukienki, bo te było łatwiej prać. To oczywiście efekt długoletniej tradycji, której przez cały czas wierni są np. członkowie brytyjskiej monarchii. Na zdjęciach z chrztu dzieci Kate i Williama widać, iż zarówno córka, jak i synowie do chrztu, nosili sukienki.
REKLAMA
Zobacz wideo Jaki bidon dla dziecka? Logopedka radzi wybrać inną możliwość: Najlepszy dla dziecka
Sukienka jako ubranko dla chłopca i dziewczynki
Franklin D. Roosevelt, jeden z amerykańskich prezydentów, jako dziecko był ubierany w sukienkę. Czy jego rodzice chcieli w ten sposób dać wyraz tego, iż zamiast chłopca, chcieli mieć dziewczynkę? Nic bardziej mylnego.
Chłopców i dziewczęta do 5. roku życia (niektóre źródła za wiek graniczny podają 7. rok życia) ubierano w białe sukienki (tkanina w tym kolorze była tańsza niż barwiona; można było ją też łatwiej wybielić). Powód? Względy praktyczne. "Wcześniej dzieci nosiły neutralne płciowo tuniki, które były wygodniejsze przy nauce korzystania z toalety i gwałtownie rosnących dzieciach" - napisał w poście na portalu X Jessica McCrory Calarco, profesor socjologii na Uniwersytecie Wisconsin-Madison. "Jak uczę moich studentów, odzież dziecięca stała się płciowa, dopiero wtedy gdy kapitaliści zdali sobie sprawę, iż mogą podwoić swoje pieniądze, sprzedając osobne ubrania dla dziewcząt i chłopców" - czytamy dalej.
Zatem na większości zdjęć z końca XIX wieku mali chłopcy występowali w sukienkach. Rodzicom wówczas zależało na tym, żeby ubranka były dla wygodne i nie krępowały ruchów podczas zabawy.
Różowe dla dziewczynki, niebieskie dla chłopca? To stosunkowo nowa moda
Kiedy w latach 20 i 30 XX wieku zaczęto powoli odchodzić od białych ubranek dla dzieci, popularne stały się dwa kolory: różowy i niebieski. Co ciekawe, w 1918 roku katalogi reklamowe sugerowały np. iż różowy, jako kolor bardziej dynamiczny i silny pasuje dla młodych chłopców, a niebieski, jako kolor zwiewny i delikatny, dla dziewczynek! W tych kolorach przedstawiana była Maryja z Dzieciątkiem. Ona ubrana w zwiewną niebieską suknię, a Jezus w różowe szaty.
Kilka lat później to się jednak zmieniło. Tuż po II wojnie światowej, producenci ubranek i akcesoriów dla dzieci, podjęli decyzję za społeczeństwo i zdecydowali, iż od tej razy w modzie będzie "niebieski dla chłopczyków, różowy dla dziewczynek". I tak to się już utarło. Chociaż coraz częściej mówi się o tym, iż ubrania nie mają płci, raczej rzadko się zdarza, aby rodzice ubierali malucha płci męskiej w sukienkę z falbankami.
Chcesz podzielić się swoją historią? Opowiedzieć o czasach dawnych i minionych? Zapraszam do kontaktu: [email protected].