Jazda pociągiem, autem czy busem przez kraj to dla wielu chleb powszedni, zwłaszcza w okresie wakacyjnym. W USA czy Chinach, gdzie odległości liczy się w tysiącach kilometrów, loty wewnętrzne to standard. Polska może i nie należy do gigantów pod względem powierzchni, ale krajowa siatka połączeń lotniczych gęstnieje z roku na rok. Pojawiają się nowe trasy, a choć ceny biletów nie zawsze są promocyjne, coraz częściej potrafią skusić. Bo gdy w grę wchodzi oszczędność czasu, wygoda albo szybka przesiadka, samolot dla niektórych zaczyna mieć sens.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy przewoźnik ma obowiązek zwrócić pieniądze za lot, który się nie odbył? Kuna: Tak
Lot po Polsce oczami tiktokera. Internauci nie widzą plusów takiej podróży
Gdy kolejki na dworcach denerwują, a podróże autem wydłużają się przez korki, coraz więcej osób rozważa lot krajowy jako alternatywę. Choć temat wydaje się niszowy, wystarczył ten film na TikToku, by wywołać burzę w komentarzach. Natan Czyżewski, znany w sieci jako @czatann, poleciał z Warszawy do Gdańska i na gorąco zdał relację z pokładu. - Czy w ogóle opłaca się latać samolotem po Polsce? - zaczął swój materiał, dodając, iż za bilet w obie strony zapłacił 318 zł. Na pokładzie czekała przekąska, coś do picia i działające gniazdko. Fotel? Całkiem wygodny, choć, jak przyznał, trochę więcej przestrzeni by nie zaszkodziło. - I tak nie zdążyłem się rozsiąść, bo podróż trwała 30 minut - skwitował z uśmiechem.
Film skłonił internautów do dyskusji. Niektórzy mówili zdecydowane "tak" lotom krajowym, jednak większość obserwujących jest ich przeciwnikami.
Przez takie loty na starość będę miał upały 50 stopni w Warszawie
Był czas, iż kosztowały 9 zł w jedną stronę. Teraz 300 w dwie to można do Rzymu znaleźć albo do Paryża.
Pod filmem pojawiło się również wiele porównań z podróżą koleją.
To nie jest opłacalne. Pociągiem szybciej dojedziesz. Bez kontroli bezpieczeństwa i 2h przed samolotem
Moim zdaniem to się nie opłaca, bo jak kupujesz bilet z wyprzedzeniem, to Pendolino jest tańsze, a docierasz z centrum do centrum. Jest więcej miejsca, cały czas jesteś w drodze, nie czekasz na lotnisku ponad godzinę i nie musisz stać w kolejkach.
Ale nie zabrakło też głosów z drugiej strony barykady.
Jak policzyłem koszt podróży w okolice Szczecina z Warszawy i czas dojazdów, to taniej wychodzi mi samolot. A i 15 minut mam na lotnisko, a na dworzec - godzina
To się opłaca, jak masz przesiadkę w Warszawie. Wtedy nie musisz się tłuc pociągiem przez pół Polski.
Ta internetowa wymiana zdań dobrze pokazuje, jak bardzo temat krajowych lotów dzieli Polaków. Dla jednych to wygodne rozwiązanie na szybki city break lub podróż służbową. Dla innych zaś zbędny wydatek, niepotrzebna emisja dwutlenku węgla i strata czasu w lotnisku. Ale nie da się ukryć, iż coraz więcej osób przynajmniej rozważa taką opcję. I to już samo w sobie mówi sporo o tym, jak zmienia się nasze podejście do podróżowania po Polsce.
Lepiej jechać pociągiem czy samolotem? Zerknijmy na liczby
Pendolino z Warszawy do Krakowa pokonuje trasę w ok. 2 godziny i 15 minut, a przy wcześniejszym zakupie bilet kosztuje 70-120 zł. Problem w tym, iż ceny rosną, a opóźnienia na popularnych trasach zdarzają się coraz częściej.
Lot z Warszawy do Krakowa kusi czasem przelotu, zaledwie 55 minut w powietrzu. Jednak po doliczeniu dojazdu na lotnisko, odprawy i oczekiwania, cała podróż zajmuje minimum 3 godziny. Bilet? Zwykle od 190 do 250 zł, choć czasem można trafić na promocję za ok. 150 zł. Dla osób przesiadających się w stolicy albo mających ograniczony czas, to wciąż sensowna opcja, ale jeżeli celem jest centrum Krakowa, kolej wypada po prostu wygodniej.
W innych częściach kraju samolot coraz częściej staje się realną alternatywą. Zielona Góra-Warszawa, Bydgoszcz-Kraków czy Wrocław-Gdańsk to trasy, które nie tylko ułatwiają przesiadki, ale potrafią skrócić wielogodzinną podróż do zaledwie 60-90 minut w powietrzu. W promocji bilety potrafią kosztować choćby 120-150 zł w obie strony. To rozwiązanie, które sprawdza się zwłaszcza wtedy, gdy liczy się każda godzina, np. na służbowy wyjazd, konferencję lub weekendowy city break.
Nie znaczy to jednak, iż latanie po Polsce nie ma minusów. Lotniska najczęściej leżą poza miastem, a dojazd (np. z centrum Katowic do Pyrzowic) potrafi zająć choćby godzinę. W tanich taryfach obowiązują ograniczenia bagażowe, więc o swobodnym pakowaniu raczej nie ma mowy. Coraz częściej wraca też temat śladu węglowego, który dla wielu osób staje się decydującym argumentem, by zamiast skrzydeł wybrać szyny. Jak najczęściej podróżujesz po Polsce? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.