Czy można jeść słodycze karmiąc piersią?

cukrowki.pl 1 miesiąc temu

Przez lata powstało tak wiele mitów związanych z dietą mamy karmiącej piersią, jak wiele osób wypowiadało się na jej temat. Na szczęście wraz z postępem nauki nasza wiedza rośnie, a co za tym idzie udało się już obalić znaczną większość niesprawdzonych informacji i przesądów, z jakimi spotykały się do tej pory niemal wszystkie świeżo upieczone mamy.

W sieci zamiast mitów przekazywanych przez babcie i mamy coraz częściej natrafić można na rzetelne informacje przekazywane przez doradczynie laktacyjne, położne, pielęgniarki i lekarzy. W oparciu o tę wiedzę postaramy się odpowiedzieć na pytanie: Jakie słodycze można jeść podczas karmienia piersią? I czy w ogóle jest miejsce na słodycze w diecie matki karmiącej. Ciekawi odpowiedzi? Zapraszamy do lektury!

Czy można jeść słodycze karmiąc piersią? Obalamy mity!

Znaczenie cukru w diecie matki karmiącej

Jeszcze niedawno można było postawić znak równości pomiędzy dietą mamy karmiącej, a dietą eliminacyjną. Mówiło się nie o tym, co kobiety powinny jeść podczas laktacji, a głównie o tym, czego mają unikać. A co znajdowało się na tej długiej liście? Ot choćby:

  • alergeny kryjące się w: nabiale, mięsie wołowym, orzechach, pomidorach, truskawkach, miodzie, czekoladzie, selerze, rybach itd.,
  • smażone potrawy, np. kotlety schabowe, frytki czy naleśniki – zdaniem niektórych są przyczyną kolek każdego maluszka,
  • cebula i czosnek – rzekomo zniechęcą niemowlę do smaku mleka matki,
  • fasola, groch, kapusta – przyjęło się, iż podobnie jak w przypadku smażonych dań – mogą powodować kolki.

W rzeczywistości warto jednak zachować rozsądek i dbać o to, by dieta była zbilansowana. To podstawa zdrowia mamy i karmionego przez nią maleństwa.

Jedyne, czego nie może spożywać kobieta karmiąca piersią to alkohol (mitem jest przekonanie, iż picie piwa pozytywnie wpływa na laktację) oraz wysoko przetworzona żywność.

Jedzone w umiarze słodycze nie zaszkodzą maleństwu. Warto zwrócić uwagę na ich skład

No dobrze, ale przejdźmy do sedna. Pewnie zastanawiacie się jak wygląda kwestia słodyczy. Jako Wasz ulubiony sklep z krówkami nie możemy pominąć tego tematu. Ochota na słodkie podczas karmienia piersią to coś zupełnie normalnego. I podobnie, jak w przypadku każdego innego człowieka młoda mama powinna pamiętać o umiarze. Nie ma jednak przeciwwskazań do tego, by dodać słodycze do swojej diety. Dieta zbilansowana to taka, która dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych i energetycznych w ilościach, które odpowiadają potrzebom organizmu, a zatem nie należy całkowicie wykluczać z niej węglowodanów.

W menu karmiących pań nie musi się znajdować jedynie krem z dyni, sałatka z buraka i świeżo wyciskane soki. Od czasu do czasu można sobie pozwolić również na coś słodkiego.

Czy cukier ze słodyczy przedostaje się do mleka matki?

Agata Aleksandrowicz (Hafija) – ekspertka, która od lat zajmuje się tematem laktacji – na swoim blogu pisze, iż to, czy matka odżywia się prawidłowo czy nie, ma nieznaczny wpływ na to, jaki będzie skład wyprodukowanego przez nią mleka. Jedynie niektóre składniki kobiecego pokarmu wykazują wyższą wrażliwość na sposób odżywiania matki. Są to jednak śladowe ilości. Ponadto nie wszystkie substancje, które przenikają do krwi znajdą się w mleku. Dlatego podczas karmienia piersią bez obaw można spożywać słodycze.

Przyszła mama nie musi unikać słodyczy, podobnie wygląda to w przypadku mamy karmiącej piersią

Oczywiście dobrze, kiedy mają one prosty skład bez zbędnych dodatków – jak nasze krówki personalizowane. I – jak już wcześniej wspomnieliśmy – zachowany jest umiar w sięganiu po nie. Jedzenie słodyczy a karmienie piersią? Jak widać jedno nie wyklucza drugiego!

Krówki a dieta matki karmiącej

Słodycze dla mamy karmiącej nie muszą się różnić od tych, które spożywają zarówno inni dorośli, jak i dzieci. Wszystkim poleca się słodycze bez dodatku konserwantów, sztucznych barwników i aromatów.

Doskonałym przykładem jest bogata w żelazo czekolada – szczególnie gorzka o wysokiej zawartości kakao oraz mleczne krówki – koniecznie takie, których skład i receptura przyrządzenia nie zmieniły się od lat. Warto dodać, iż takie tradycyjne krówki na tle innych słodyczy wyróżniają się dużą zawartością błonnika, magnezu i wapnia. Można w nich znaleźć również żelazo czy potas.

Niektóre mamy jak ognia unikają czekolady w obawie przed tym, iż może ona zafundować dziecku uczulenie. Tak samo, jak inne mamy całkowicie odrzucają nabiał (a zatem i krówki, których skład opiera się przecież na mleku) w przekonaniu, iż mogą one powodować skazę białkową. Zupełnie niepotrzebnie! Zresztą i na to znajdziemy rozwiązanie. Jakie? Krówki wegańskie bez mleka!

Nie musisz dłużej zastanawiać się, czy można jeść słodycze karmiąc piersią. Odpowiedź jest jedna – MOŻNA!

Pisaliśmy już o tym na początku tego artykułu. jeżeli jednak wciąż Was to nie przekonuje, warto wyjaśnić wątpliwości podczas konsultacji z doświadczonym pediatrą. W ostatnich latach pediatria w Polsce w znacznym stopniu rozwinęła się, lekarze stale się dokształcają i edukują swoich pacjentów. Ekspert z łatwością wytłumaczy jakie słodycze można jeść, karmiąc piersią.

Słodkie zamienniki w diecie matki karmiącej — czy są zdrowe?

Jeśli jednak zamierzacie zrezygnować z typowych słodyczy, a swoją dietę chcecie wzbogacić o ich zdrowe zamienniki polecamy Wam:

  • rodzynki i inne suszone owoce (śliwki, morele, żurawinę),
  • ziarna ekspandowane i płatki zbożowe w miodzie,
  • mrożone owoce – doskonałe zamiast typowych lodów,
  • domowej roboty ciasta bez cukru, np. chlebek bananowy,
  • koktajle na bazie kefiru, jogurtu czy mleka itp.

Wiecie już co słodkiego przy karmieniu piersią można zjeść, wiecie czym zastąpić gotowe słodycze. Pamiętajcie, iż najważniejsza jest zróżnicowana, pełnowartościowa dieta. Śledź marynowany w cebuli nie zaszkodzi Waszemu dziecku, smażone mięso nie będzie powodem jego kolek, a do herbaty śmiało możecie dodać cukier – nie przesadzajcie jednak z liczbą jego kostek, a kotleta smażcie na zdrowym tłuszczu. Niech rozsądek i umiar wezmą górę!

Idź do oryginalnego materiału