Ludzie za często myślą, iż przełom oznacza coś wielkiego. Myślisz tak? Chodzi mi o to, iż wypatrujemy wielkich wydarzeń, które mają zmienić swoje życie, bo uważamy, iż to od nich zależy wszystko. Tymczasem… Patrząc w dal, nie można dostrzec tego, co już teraz można zrobić wokół siebie i dla siebie, by przybliżyć nas do życia, jakie chcielibyśmy mieć.
I teraz powiedz mi, iż się mylę, iż tak to nie działa, iż przeznaczenie, iż los, iż inni, iż tajemna siła, iż bla, bla, bla, bla, bla, bla…
Małe decyzje, małe kroki na co dzień mają większą moc, niż myślisz.
Ktoś kiedyś powiedział, iż robiąc małe kroki, możemy dojść znacznie dalej, niż skacząc i pokonując raz na jakiś czas wielkie odległości…
Wiara. Od niej wszystko się zaczyna. Nie wnikam, w co wierzysz, ale tak jest, iż to ona definiuje nasze nastawienie. Wierzy, wówczas Twoje myśli są czyste, pokazują możliwości i rozwiązania, skupiają się na odpowiedziach, a nie na kumulowaniu zapytań. Kiedy wierzysz, Twoja podświadomość zaczyna pracować nad tym, żeby pomóc Ci urzeczywistnić prawdę, którą w sobie zasiałeś, czy zasiałaś.
Życie składa się z tego, co w nas i poza nami. Na to, co poza nami nie mamy wpływu, jednak wpływamy na to poprzez nas system reagowania na niespodziewane. Możesz dać się przytłoczyć, możesz poddać się bezsilności i się poddać. Możesz. Nikt Ci nie zabroni. Możesz też zachowywać się jak gepard na prochach i zebrać się w sobie, by wszystko to przekuć na swoją korzyści. Akcja – reakcja. Sytuacja – sposób myślenia na jej temat.
Natomiast za to, co wewnątrz odpowiadasz już tylko Ty. Twoje myśli odzwierciedlają Twoje nastawienie, mogą ciągnąć Cię w dół lub wynosić w chmury.
Higiena myśli, jakkolwiek to brzmi, jest ważna. I to jest dobra wiadomość. Masz wpływ na swoje myśli.
Zła jest taka, iż nie na wszystko masz wpływ w życiu. Na pogodę, na zachowanie innych, na politykę. Jednak to nie świadczy o Tobie, o Tobie świadczy to, co z tym zrobisz.
I tutaj pojawia się pewna technika, którą uwielbiam.
Przyzwolenie na odpuszczenie. Kiedy rozumiesz, co możesz kontrolować, a co nie, na co masz wpływ, a co jest poza Twoimi wpływami, wtedy wiesz, co możesz puścić wolno, a na czym się skupić. Robisz sobie życiową przestrzeń na działanie.
Często jest jednak tak, iż skupiamy się nie na tym, co trzeba. Nad tym właśnie trzeba popracować. Zmiana mentalna nie jest łatwa, zajęła mi dziesiątki lat, a może tylko kilka miesięcy – zależy jak spojrzeć na proces zyskiwania świadomości.
Nawyki wypracowane latami tępi się najdłużej. Istotą jest zmiana ZAMARTWIANIA SIĘ O WSZYSTKO na SZUKANIE MOŻLIWOŚCI DLA SIEBIE TU I TERAZ.
Czas leczy rany – tak się mówi. Zgadzam się, iż czas jest częścią procesu gojenia, ale wszystko w dużej mierze zależy od tego, jak Ty potraktujesz swoje rany.
Spójrz. Rana wciąż rozdrapywana ulegnie zakażeniu. Rana, która się zabliźni, wciąż jest podatna na skaleczenia. Prawda? Z ranami na duszy, na serce jest podobnie.
Blizny to Twój bagaż emocjonalny. o ile nie pozwolisz im się dobrze zagoić, to niedługo Cię przytłoczą. Zaczną się otwierać w najmniej spodziewanym momencie, a tego nie chcesz tak?
No właśnie.
I tutaj znowu można zastosować metodę małych kroków. To trudny proces, ponieważ trzeba stanąć oko w oko z tym, co nas boli. Powroty do traum i wspomnień są bolesne, ale są bardzo ważne w procesie leczenia.
To, co mogę Ci powiedzieć z doświadczenia to jedno małe zdanie, które ktoś wbił mi do głowy:
NIE JESTEŚMY STWORZENI DO TEGO, BY ZADAWAĆ SOBIE BÓL, NATOMIAST IGNOROWANIE PROBLEMU, TO NAJGORSZE, CO MOŻNA ZROBIĆ. TYLKO ODPOWIEDNIE ZADBANIE O TO, ŻE BLIZNY ZOSTAŁY WCHŁONIĘTE I JUŻ NIE PROMIENIUJĄ, SPRAWI, ŻE MOŻEMY RUSZYĆ DALEJ, A SKÓRA W TYM MIEJSCU I DUSZA TEŻ, SĄ O WIELE SILNIEJSZE.
Nie uciekaj od wspomnień, pozwól im odejść i zrób sobie miejsce na nowe przeżycia.
To, co nierozwiązane w życiu, choćby jeżeli o tym nie myślisz, ma wpływ na Twoje decyzje, na relacje, na postawy, na wybory. Niezałatwione sprawy z przeszłości okradają Cię ze szczęścia…
Czasem drobna zmiana – jeden krok – może zrobić wielką różnicę…
I to można odnieść do całego naszego życia.
Co, to robisz każdego dnia, to, jak to odbierasz – pozytywnie czy negatywnie – ma znaczenie.
Twoje decyzje i to, jak do nich podchodzisz, z jakim nastawieniem, mogą Cię przybliżać lub oddalać od celu i zmiany. Nie ignoruj znaczenia TU I TERAZ na rzeczy oczekiwania na przyszłość… Niszczysz swój potencjał. Oddajesz życie w ręce innych. Tracisz kontrolę.
Możesz…
Trzymać się swoich nawyków albo je zmienić.
Niszczyć swoje życie albo je budować.
Czekać na zmiany albo być zmianami.
Oddalać się od miejsca, w którym chcesz być albo konsekwentnie do niego zmierzać.
Masz wybór!
Pomyśl teraz, gdzie możesz być, jeżeli od dzisiaj każdego dnia zaczniesz robić mały krok w stronę życia, o jakim marzysz. Jeden krok. Masz 24 godziny. Każdy ma. Zastanów się, czy idziesz, czy stoisz w miejscu. Łatwo jest nic nie robić, trudniej jest obiecać sobie, iż zrobię wszystko, by życie cieszyło i miało niezapomniany smak.
Zacznij od małych zmian, małych sukcesów, które będą Cię napędzać. I tak każdego dnia. Mały krok. To możesz zmienić Twoje życie. A jak pod takim podejściem się podpisuję całym sobą.
Kup teraz moją drugą książkę – Książka – “Trochę słów o Tobie… Trochę słów o mnie…”
Kup teraz moją pierwszą książkę (bestseller) – Książka – “Na własnych zasadach”
Kup teraz zestaw dwóch książek w promocyjnej cenie – dwie książki
POSTAW KAWĘ!
Jeśli podobają Ci się bezpłatne treści, które tworzę na FB, IG i blogu, jeżeli czerpiesz z nich wartość, to możesz mnie wesprzeć stawiając kawkę! Potraktujmy to, jako wyraz szacunku dla pracy i czasu, jaki tutaj zostawiam, a w zamian mam dla Ciebie mam fragment mojej książki!
Dziękuję, iż jesteś! Kawę postawisz klikając w link:
Kliknij i postaw mi wirtualną kawę!