Choć nie opuściła murów Sukiennic, przez cztery lata przeszła żmudny proces konserwacji, który przywrócił jej dawny blask. Od 8 sierpnia w Muzeum Narodowym w Krakowie rusza wystawa „Czwórka. O konserwacji i badaniach obrazu Józefa Chełmońskiego” – prezentacja poświęcona jednemu obrazowi, ale jakże ważnemu. To opowieść o dziele, które zna każdy miłośnik malarstwa polskiego XIX wieku, i o ludziach, którzy przez lata je badali, oglądali w mikroskopach, podczerwieni i rentgenie, a w końcu oczyścili z tego, co ukryło oryginalne barwy.
Wystawa będzie dostępna w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach i stanowić będzie dopełnienie monograficznej wystawy Chełmońskiego w Gmachu Głównym MNK. Obie ekspozycje tworzą wyjątkową całość – retrospektywa twórczości malarza i jednocześnie szczegółowe studium jego najgłośniejszego płótna.
„Czwórka” nie została przeniesiona do Gmachu Głównego ze względu na ryzyko związane z transportem. To monumentalne płótno – ponad 3 metry szerokości i niemal tyle samo wysokości – od lat jest stałym elementem ekspozycji w Sukiennicach. I tam właśnie będzie można oglądać nie tylko sam obraz, ale także efekty najnowszych badań i konserwacji.
– Ostatnie zabiegi konserwatorskie były wykonywane niemal pół wieku temu – przypominają kuratorzy wystawy. – Z biegiem lat na powierzchni obrazu osadziły się zabrudzenia, werniksy zżółkły, a retusze zaczęły się wyróżniać. Oryginalna kolorystyka dzieła została zniekształcona. Obraz wymagał oczyszczenia.
Prace konserwatorskie trwały od lipca 2020 do września 2024 roku i miały na celu przywrócenie „Czwórce” jej pierwotnych walorów artystycznych. Ale nie były to tylko działania techniczne – towarzyszyły im szeroko zakrojone badania prowadzone przez interdyscyplinarny zespół specjalistów.
Projekt objął między innymi badania struktury płótna, pigmentów, warstw malarskich i werniksów, a także analizy wykonane dzięki nowoczesnych technik nieniszczących: spektroskopii, mikroskopii, analizy podczerwieni czy zdjęć rentgenowskich. Wyniki tych analiz pokazują nie tylko, w jakim stanie był obraz, ale również jak pracował Chełmoński – jakie farby wybierał, jak kładł kolejne warstwy, co poprawiał, a co zamalował.
– Widzowie dowiedzą się krok po kroku, jak powstawał ten wyjątkowy obraz i będą mogli zajrzeć do warsztatu artysty – zapowiadają organizatorzy. – Ekspozycja daje też wgląd w pracę konserwatora, pokazuje, na czym polega konserwacja dzieła sztuki, jak przeprowadza się analizy tak dużego płótna, i jak podejmuje się decyzje dotyczące jego oczyszczania i utrwalenia.
Na wystawie pojawią się także elementy interaktywne, dzięki którym odwiedzający będą mogli samodzielnie sprawdzić, jak wygląda obraz w podczerwieni, jak zmienia się jego odbiór po usunięciu werniksu albo jak dokładnie wyglądał pierwotny kolor końskich uprzęży.
Za wystawą i konserwacją stoi zespół złożony z ekspertów Muzeum Narodowego w Krakowie – Pracowni Konserwacji Malarstwa i Rzeźby w Sukiennicach oraz Laboratorium Analiz i Nieniszczących Badań Obiektów Zabytkowych (Lanboz). Kuratorami są: Dominika Sarkowicz, Marzena Sieklucka, Gabriela Banach-Kielanowska i Joanna Zwinczak, a wśród autorów badań i analiz znaleźli się m.in. Aldona Kopyciak, Paulina Krupska-Wolas, Michał Obarzanowski czy Julio M. del Hoyo-Melendez. Koordynatorką projektu była Dominika Sarkowicz, a aranżację wystawy przygotowała Magdalena Bujak.
Wystawę „Czwórka. O konserwacji i badaniach obrazu Józefa Chełmońskiego” będzie można oglądać od 8 sierpnia do 30 listopada 2025 roku w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach. Wstęp będzie możliwy na podstawie biletu do oddziału lub w ramach biletu na wystawę „Chełmoński” w Gmachu Głównym.