Czego sobie nie żałujesz?

naszkraj.online 9 godzin temu
Walenty Rybczyński klepnął budzik po metalowym czubku i bosymi stopami powlókł się do kuchni. Tam czekało na niego prawdziwe zaskoczenie. Przy stole, z elegancko założoną nogą na nogę, siedziała Bożenka. Miała na sobie tylko kokieteryjny, koronkowy fartuszek. Ten widok tak zmieszał Walentego, iż aż przymknął oczy. – Skarbie, obudziłeś się! – Bożenka zerwała się jak […]
Idź do oryginalnego materiału