„Czego nie da mąż, dam ja. Jestem złotą rączką nie tylko od remontu, a kobiety chętnie ...

polki.pl 2 dni temu
„Każda słyszała ode mnie to, czego oczekiwała. Pewna dziewczyna przepadała za tym, gdy delikatnie chuchałem jej do uszka, a inna wprost szalała z wściekłości, gdy to robiłem. Wyobraźcie sobie tylko, ile musiałem się nagimnastykować i nagłówkować, żeby spamiętać te wszystkie niuanse i preferencje”.
Idź do oryginalnego materiału