Cyklon Chido: Katastrofa na francuskiej wyspie Majotty

plotkosfera.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Cyklon Chido: Katastrofa na francuskiej wyspie Majotty


W sobotę, 14 grudnia, mieszkańcy francuskiej wyspy Majotty, położonej w Kanale Mozambickim, doświadczyli niewyobrażalnego dramatu. Cyklon Chido, który uderzył w wyspę, przyniósł ze sobą wiatr o prędkości przekraczającej 200 km/h na godzinę, demolując budynki i infrastrukturę. Co najmniej 20 osób straciło życie, ale lokalne władze obawiają się, iż liczba ofiar może sięgać tysięcy.

Najsilniejszy cyklon w ponad 90 latach

Według Agencji Reutera, cyklon Chido był najsilniejszym cyklonem, który uderzył w Majottę od ponad 90 lat. Kataklizm całkowicie sparaliżował normalne funkcjonowanie wyspy, zmuszając mieszkańców do konfrontacji z tragicznymi konsekwencjami żywiołu.

Dramat w sporcie

Wśród ofiar katastrofy znalazł się również lokalny klub piłkarski, Diables Noirs de Combani. Prezes klubu, Ibrahima Ambdoulhanyou, ewakuował się do Kenii i potwierdził, iż wśród ofiar nie ma żadnego z piłkarzy. – Nikomu nic się nie stało, ale straty materialne są ogromne – stwierdził.

Piłkarz Abdallah Ali Abdoul Hamid również potwierdził, iż nikomu z drużyny nic się nie stało. – Żadnych zgonów, żadnych obrażeń. To cud dla „Czarnych Diabłów” – relacjonował. Piłkarz opowiedział również o tym, jak pomógł innym mieszkańcom, otwierając swoje drzwi dla tych, którzy stracili dach nad głową.

Zniszczony stadion

Stadion klubowy, MJC, został kompletnie zniszczony. – Żaden element konstrukcji się nie utrzymał, choćby dach MJC zniknął – wyznał Abdoul Hamid. – Słupki stoją nadal, siatki też stawiały opór, ale były przykryte blachą. Być może to zapobiegło wyrządzeniu dalszych szkód. Natomiast brama wjazdowa pękła, a boczne linie zniknęły – dodał.

Odbudowa stadionu

Klubowi działacze stoją teraz przed zadaniem odbudowy stadionu. Nie będzie to jednak łatwe, szczególnie w kontekście, iż Majotta jest najbiedniejszym regionem Francji. Klub będzie potrzebował pomocy z zewnątrz, aby odbudować swój stadion i przywrócić normalne funkcjonowanie.

W tym momencie priorytety będą jednak zupełnie inne. Mieszkańcy Majotty będą musieli się zmierzyć z konsekwencjami katastrofy i odbudować swoje życie.

Idź do oryginalnego materiału