Święta Bożego Narodzenia tuż za pasem. Prawdopodobnie wielu z nas czeka jeszcze wielogodzinna podróż do najbliższych, a dla sporej części z tego grona będzie to podróż środkami transportu zbiorowego. Czy „tradycyjnie" wiązać się to będzie z kolejnymi frustracjami, złością i gniewem?