Cześć Kochani! Jak dajcie radę w ten ciężki czas? Jak znosicie samą kwarantannę? Dla mnie to dobry czas na nadrobienie zaległości w książce, wykreowanie domowego miejsca do ćwiczeń, a także nadrobienie zaległości w makijażu czy skupienie się na pielęgnacji dłoni i paznokci, które teraz po noszeniu rękawiczek wyglądają po prostu strasznie,
Dlatego przygotowałam ten post z paczką Cuccio
właśnie teraz, bo pielęgnacja i nawilżenie z nimi to czysta przyjemność. Ale od początku. Cuccio to dla mnie przede wszystkim lakiery, najpierw klasyczne do paznokci, teraz już hybrydy. I powiem Wam, iż naprawdę się polubiliśmy. Pierwszy kontakt z Cuccio Veneer miałam kilka lat temu i średnio przypadliśmy sobie do gustu, ale winę widzę tutaj przede wszystkim w moich początkach z tego rodzaju manicure. Teraz gdy manicure hybrydowy skrywa przede mną coraz mniej tajemnic, żele hybrydowe od Cuccio to czysta przyjemność.
Do mojej kolekcji dołączyły 4 cudowne kolory, idealne na wiosnę, idealne na pobudzenie w tych ciemnych czasach. Oczywiście przez cały czas mają one cudowne nazwy, które przywołują uśmiech na mojej twarzy, aktualnie moje paznokcie zdobi cudowny kolor Sicilian Summer- przepiękny, truskawkowy odcień czerwieni z delikatną, złota drobinką. Bardzo ciężko było mi ją pokazać na zdjęciu, dlatego musicie śledzić mój instagram, tam na bieżąco pojawiają się nowe zdjęcia i filmy. Sprawdźcie jeszcze na stronie sklepu jak cudownie wygląda ten kolor: KLIK. Klasyczny beż, który zawsze się sprawdzi - I WISH. Oprócz Cuccio Veneer znajdziecie teraz produkty Stardoro, tutaj zdecydowałam się na delikatny, a zarazem energetyczny odcień brzoskwini i subtelny, pastelowy odcień lila.
Marka Cuccio to nie tylko lakiery, ale także pielęgnacja, nawilżenie i to co Nasza skóra lubi najbardziej. jeżeli jeszcze nie znacie balsamów do ciała właśnie Cuccio to koniecznie musicie je przetestować. Sama darzę je wielką miłością już od kilku lat. Są mega wydajne, obłędnie pachną i naprawdę robią robotę. Teraz, gdy moje dłonie bardzo źle znoszą noszenie rękawiczek, balsam do całego ciała sprawdza się idealnie. Poznałam też nowość Cuccio czyli balsam rozświetlająco opalizujący. Dziewczyny to jest istne cudo. Już nie mogę się doczekać, gdy użyję tego balsamu na nogi i będę mogła wyskoczyć z domu i spędzić czas na świeżym powietrzu. Balsam fenomenalnie połyskuje na skórze, cudowne pachnie i naprawdę delikatnie poprawia jej koloryt. Spróbowałam dla czystego testu, ale i z ciekawości, użyłam go na nogach i spędziłam tak cały dzień w domu, siedząc, leżąc pod kocem. Co ważne, nie ubrudził nic, choćby białego koca, nie zostawia żadnych śladów i cały czas połyskuje! Obłęd!
Z produktów, które są pielęgnacyjne, trafiła do mnie jeszcze odżywka do paznokci, którą ja bardzo dobrze znam, polecam i używam. Naprawdę poprawia kondycję płytki paznokcia, czy to po hybrydzie, czy po prostu. Używam jej gdy robię manicure zwykłym, klasycznym lakierem.
Kochane! Z czystym sercem polecam Wam odwiedzić stronę Cuccio! Baa, nie tylko odwiedzić, zróbcie prezent same dla siebie i sprawdźcie sobie balsam czy czego Wasza dusza zapragnie!