Witam Was
Szczerze powiem, iż z tą Renią i z jej zabawą miałam niezły problem.
A wszystkie szczegóły znajdziecie TU
Po pierwsze ostatnio robię tylko to co mi się może przydać lub co mogę podarować moim znajomym, a siatek na zakupy mam zatrzęsienie tak jak i moi znajomi a nie będę nic robić do szuflady. o ile chodzi o zaprawy i kulinaria to specjalistą od kuchni jest mój mąż więc też odpadam w przedbiegach, a o ile chodzi o Święta Nietypowe, to też jakoś weny brak. Więc jak sami widzicie pomysłu nie miałam, ale całkiem to tej zabawy nie olałam.
Najwyżej mi Renia nie zaliczy.
Jak już wcześniej pisałam w sierpniu wybieram się do mojego ukochanego Mielna a adekwatnie do Unieścia do pensjonatu RELAX . Prowadzi go moja przyjaciółka ze studiów i tak się jakoś utarło, iż zawsze zabieram jej jakiś prezent, przez mnie robiony. Tym razem padło na serwetkę szydełkową, którą posyłam też na zabawę do Reni. Zowie się Agnieszka i jest oczywiście autorstwa Aurelii Myszki Szarej, a znajdziecie ją TU
Jest ciut większa niż pisze autorka a to dlatego, iż robiłam ją z KOKONKA 3 nitkowego szydełkiem 4 mm. Nie będę Was zanudzać bo lato i upały i wszyscy mają dość , zobaczcie co u mnie powstało:
Trochę szczegółów i wszystkie prace jakie powstały w tej zabawie od początku roku.
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia a adekwatnie napisania w sierpniu.