Prezentuję Wam dzisiaj kolejny outfit z Ustki. Tym razem postawiłam na to żeby było kolorowo i ciepło :) Muszę powiedzieć, iż według mnie to chyba najładniejsza i najbardziej wdzięczna bluza jaką kiedykolwiek widziałam, dlatego nie zastanawiałam się zbyt długo nad jej zakupem. Do tego moja ulubiona różowa kamizelka. Takie kamizelki dobrze sprawdzają się wszędzie tam gdzie wieczorami robi się chłodno. jeżeli chodzi o buty to są chyba najbardziej odjechane Asics jakie kiedykolwiek widziałam. Ten model akurat kupiłam w Bata. zwykle firma Asics produkuje buty raczej przeznaczone do do typowych sportów takich jak bieganie, siatkówka, itp. A tu patrzcie jaka niespodzianka :)
fotograf: Piotr Pawlonka
shoes - Asics
pants - Reserved
blouse - House
vest - Mark and Spencer
sunglasses - Tally Weijl
bag - C&A
watch - Glitter