„Codziennie chodziłam do lasu. Mąż myślał, iż przytulam się do drzew, a ja miałam tam ...

polki.pl 6 dni temu
„– Paweł, przestań. Nic złego nie robię. Potrzebuję tylko trochę przestrzeni. Nie widzisz, iż duszę się tutaj? Spojrzał na mnie przez chwilę, jakby oceniając, czy mówiłam prawdę. Czułam, jak jego wzrok przeszywał mnie na wylot”.
Idź do oryginalnego materiału