Co z tym szczęściem?

mylifeinblond.blogspot.com 1 dekada temu



Przyglądając się mediom społecznościowym nie mogę oprzeć się wrażeniu, iż życie ludzi jest idealne. Dni mają jedynie słoneczne, stroje zawsze stylowe, a jeżeli jadają, to w restauracji. jeżeli pracują, to zawsze z przyjemnością, a relacje z ludźmi układają się wręcz modelowo. Można by zzielenieć z zazdrości. Można też uświadomić sobie, iż to jedynie chwile. Spust migawki aparatu naciśnięty we właściwym momencie doprawiony szczyptą chęci. Chęci dostrzeżenia tego, co fajne i dobre we własnym życiu. Małych, pozornie nieważnych rzeczy, które wypełniają każdy nasz dzień.

Uwierz mi, Twoje życie może wyglądać równie idealnie! Czasem niewielka zmiana wystarczy, by kolokwialnie mówiąc, zrobić Twój dzień. Spróbuj! Odważ się na czerwoną szminkę, zamień spodnie na sukienkę, zrób coś, co zawsze sprawiało Ci przyjemność, a od dawna tego nie robisz, wróć do ulubionej książki, czy muzyki, która kojarzy się z wyjątkową chwilą, wybierz się na spacer i pozwól, by letni wiatr rozwiewał twoje włosy, potraktuj przechodniów uśmiechem. To nic nie kosztuje!


A na dowód, iż daleka jestem od gołosłowności, lista moich małych szczęść z ostatnich kilku dni.
Prosto z głowy!


  • przesiadka z samochodu na rower- tanio, zdrowo i przyjemnie :)
  • przesympatyczny klient, który docenił moją pracę
  • "Izka, jak ładnie wyglądasz!" usłyszane od szefowej :D
  • pierwsze przebiegnięte 6 km
  • obiad u moich kochanych dziadków
  • odnowienie współpracy z Eveline Cosmetics
  • rajd z przyjaciółką po ulubionych second handach
  • odkrycie nieznanej mi wcześniej marki Medicine i pierwsza sukienka z mojej szafie z ich kolekcji
  • ostatnie dni wyprzedaży i wyłowienie kilku perełek za grosze
  • poprawa stanu cery i włosów
  • mini urlop od pracy
  • wiadomość, iż już na jesieni ukaże się pierwsza książka Radzki
  • zejście z rozmiaru 42 do 40!




Idź do oryginalnego materiału