Połowa osób w Polsce spędza większość tygodnia za kierownicą. Tymczasem aż 50% z nich uważa, iż czas ten można by wykorzystać inaczej i lepiej. Wyniki nowego badania przeprowadzonego na zlecenie Bolt pokazują, iż coraz więcej osób dostrzega wartość podróżowania w roli pasażera, zarówno pod kątem komfortu, jak i wpływu na ogólny dobrostan.
Kierowcy chcą zamienić kierownicę na wygodne siedzenie
Choć 50% badanych na co dzień prowadzi samochód, niemal połowa z nich (46%) przyznaje, iż ten czas można by wykorzystać w bardziej wartościowy sposób. Co więcej, 41% wszystkich respondentów zadeklarowało, iż chętnie częściej podróżowałoby jako pasażer.
– W miastach obserwujemy rosnące zainteresowanie alternatywami dla prywatnych samochodów. Transport publiczny, mikromobilność czy przejazdy taksówkami zamawianymi przez aplikację to realne opcje dla osób, które chcą odzyskać czas spędzany w korkach i przeznaczyć go na coś, co pozytywnie wpływa na jakość codziennego życia – mówi Paweł Kuncicki, General Manager Bolt w Polsce.
Co robimy, kiedy nie prowadzimy?
W roli pasażera najczęściej obserwujemy otoczenie (59%) i rozmawiamy z innymi podróżującymi (49%). Niemal co trzecia osoba słucha muzyki lub podcastów (35%), korzysta z telefonu (32%) lub po prostu odpoczywa (25%).
Co ciekawe, pasażerowie podróżujący regularnie znacznie częściej wykorzystują ten czas aktywnie: czytają książki lub e-booki (13% w porównaniu do 9% wśród okazjonalnych pasażerów), oglądają filmy i seriale (12% vs 5%), a choćby uczą się lub pracują (9% vs 4%).
Bycie pasażerem to mniej stresu i lepszy dobrostan
Aż 60% badanych twierdzi, iż podróżowanie jako pasażer pozytywnie wpływa na ich ogólne samopoczucie. Ten wpływ częściej dostrzegają osoby, które już regularnie podróżują w tej roli (64%), ale także 57% codziennych kierowców przyznaje, iż bycie pasażerem mogłoby poprawić ich dobrostan.
foto, źródło. Bolt