Co mnie zasmuca, usterki do poprawki przed sezonem......

kronikiinowroclawskie.blogspot.com 7 godzin temu



Zapowiadałem w jednym z poprzednich postów opisanie co mnie smuci przed rozpoczęciem sezonu turystycznego, teraz nadszedł ten moment i podzielić się z wami swoimi wątpliwościami, pokazać niedociągnięcia, usterki i jeżeli można doprowadzić do ich poprawy, czy eliminacji....

Przed sezonem ogłoszono przetarg na remont instalacji obiegu solanki na tężni, niestety do przetargu nikt się nie zgłosił....

Własnymi siłami wykonano czyszczenie kanalików na tężni, ale niestety nie przyniosło to spodziewanego efektu....

Jak widać całe połacie ścian tężni są suche, solanka nie spływa tam i nie rozpyla się równomiernie, suchym odcinkom ścian tężni towarzyszy też niezbyt przyjemny zapach.....

To jest największy mankament naszej oferty turystycznej i należało by jak najszybciej coś z tym zrobić.....

Jak widać na fotografiach problem jest bardzo poważny....









Martwi też zbyt mała ilość leżaków i ławek w pobliżu tężni....

5 leżaków cieszy się dużą popularnością i w zasadzie w każdej chwili są one zajęte, a tuż za nimi jest spory obszar zieleni na którym można by ustawić kilkadziesiąt leżaków i ławek....

To miejsce aż się o to prosi.....




Inna słabość Parku Solankowego, to brak miejsc parkingowych do samochodów....

Ostatnio zaobserwowałem, iż mnóstwo przyjezdnych parkuje w miejscach niedozwolonych, w parku między drzewami, nikt tego nie pilnuje, nie widać policji, ani straży miejskiej, a tak być nie powinno.....

Teren przy pijalni wód "Inowrocławianka" doskonale nadawał by się na parking, warto go wykupić i zbudować tam parking, może choćby wielopoziomowy, co skutecznie rozwiązało by ten problem...



Pamiątkowy dąb Grzegorza Turnaua usechł i czas go wymienić.....


Zniknęła tablica z głazu, przy głównej alei do tężni, przed rozpoczęciem sezonu powinna wrócić na swoje miejsce.....

To główne bolączki, choć są jeszcze inne: jak ptasie odchody na traktach i ławeczkach, trzeba to regularnie sprzątać, myć, zabezpieczyć daszkami, czy też poszukać innych rozwiązań np. sokolnicy itp.

Inny bardzo poważny problem to zbyt mało ubikacji w obrębie Parku Solankowego...

W sezonie też bardzo brakuje punktów gastronomicznych z potrawami z grilla, napojami, lodami, deserami, goframi itp.

Niedopuszczalne są kolejki, w których czekamy na te rzeczy po 30-40 minut.....


Niewiele jest takich miejsc, a inwestorzy nie kwapią się do tego, by tworzyć kolejne, mimo iż turystów i kuracjuszy nie brakuje, a i mieszkańcy Inowrocławia i regionu chętnie odwiedzają Park Solankowy....









Idź do oryginalnego materiału