Co jest na twoim biurku, Kylie Robison?

cyberfeed.pl 21 godzin temu


Kylie Robison jest Krawędźstarszy reporter zajmujący się sztuczną inteligencją. Wcześniej pracowała w Fortunagdzie relacjonowała Twittera; wcześniej zajmowała się kulturą programistów („beat”, jak mówi, „wymyśliłam i pokochałam”) Znawca biznesu. „Zawsze miałam obsesję na punkcie technologii w sposób niezwykle internetowy” – dodaje Krawędź jest wypełnione ludźmi, którzy nadają na tych samych falach.

Poprosiliśmy Kylie, aby opowiedziała nam trochę o konfiguracji swojego domowego biura.

Wygląda na to, iż Twoje biuro znajduje się tuż obok kuchni.

To jest! Mieszkam w studiu, ale kiedy ludziom to mówię, mówią, iż jest trochę za duże, żeby się tak nazywać, więc ja i moi przyjaciele żartujemy, iż to studio deluxe. Mój salon jest jednocześnie moją sypialnią, mam kącik jadalny, który wykorzystuję do biura, a kuchnia jest tuż za mną.

Wnęka tuż za kuchnią.

Wygodna przestrzeń ze zdjęciami, technologią i zabawkami.

Czy mógłbyś nam opowiedzieć coś o samym biurku?

Jego biurko Mittzon z Ikei. Chciałem czegoś regulowanego w kolorze jasnego dębu i mającego z tyłu świetne rozwiązanie do zarządzania kablami.

To bezkompromisowe, standardowe krzesło biurowe Amazon. Prawdopodobnie powinienem niedługo dokonać aktualizacji…

Opowiedz nam o różnych urządzeniach technologicznych, których używasz.

Właśnie kupiłem nowego MacBooka Pro M4 które uwielbiam. Mam monitor Dell Ultra HD 4K (który nie jest już dostępny) i Monitor Asusa ProArt. Nie mam pojęcia, jak długo je mam i skąd je w ogóle mam. Mam parę pierwszej generacji Apple AirPod Max słuchawki. Mam dwie pary Metasy Ray-Bana. (Jedna z nich to para z limitowanej edycji). I na koniec: a Vergecast-obowiązkowy Mikrofon Audio-Technica (powiedzieli mi, iż mój Blue Yeti jest do bani).

Klawiatura spoczywa na liściastym tle. Nagroda za osiągnięcie znajduje się pod prawym wyświetlaczem.

Masz tam mnóstwo ciekawych rzeczy. Na przykład liściasta podkładka, którą masz pod klawiaturą, jest urocza.

Dziękuję! Uważam, iż estetyka była niezławłaściwie mam jeszcze jeden w innym kolorze, w zależności od mojego nastroju. Miło jest dodać trochę koloru.

Kim jest uśmiechnięta różowa torebka?

To jest Kirby! Postać Nintendo, która trzyma wszystkie moje długopisy Micron.

Opowiedz nam o tej nagrodzie za osiągnięcia w dziedzinie szkła, która znajduje się tuż pod monitorem.

Mam to na studiach. Wychowywała mnie mama, która nie studiowała, co kwalifikowało mnie jako ucznia pierwszego pokolenia. Otrzymałem nagrodę za całokształt pracy za publikację studencką, Szerszeń Stanowygdzie pisałam o technologii w czasach covidu. Myślę, iż pomogło to, iż miałem też dobrą średnią ocen.

Zdjęcia rodzinne i duża płyta CD-R.

Lego Nezuko stoi na straży książek.

Czy te rodzinne zdjęcia są na ścianie?

Tak! Oldschoolowy portret to moja babcia, czyli miłość mojego życia. Jest też portret mojej mamy z liceum, na którym ma na sobie T-shirt z napisem „Dziewczyny kopią tyłki!” – prawdopodobnie moje ulubione zdjęcie tam. Jest mój dziadek, który trzymał mnie, gdy byłam dzieckiem, zdjęcia moich przyjaciół, zajęcia z przedszkola, mój identyfikator Burning Man i spalony drewnem tweet Drila.

Widziałam go w Internecie i był to najlepszy zakup pod wpływem impulsu w moim życiu. Super.

Dwa Anioły Sonny’ego uśmiechają się przyjaźnie.

Domowy hipopotam 3D z szerokim uśmiechem.

Musiałem je sprawdzić Figurki Sonny’ego Angela. Czy kryje się za nimi jakaś historia?

Czasami potrzebujesz małych przyjaciół, którzy pomogą ci przetrwać dni. Po prostu uważam, iż są urocze! Są też bardzo popularne wśród młodych kobiet — mieszkam w Japantown w San Francisco, więc łatwo je kupić.

Fascynują mnie wszystkie interesujące rzeczy, które masz na półkach. Nie mówiąc już o neonowej twarzy….

Ta twarz jest Maska Majory z Legenda Zeldy! Jest dużo Zelda rzeczy w całym moim domu, Oddech Dzikiego może być moją ulubioną grą wideo w historii. Na moich półkach znajduje się również wydrukowany w 3D Moo Deng gryzienie małego hipopotama; kilka podpisanych książek z branży; Lego Nezuko z Zabójca Demonów; mój dyplom ukończenia studiów; roślina pothos; zabawka AI (która nie została jeszcze wypuszczona masowo); suszone kwiaty z uroczystości życia przyjaciela; łyżka do lodów z wygrawerowanym napisem „Slack Scoop”, aby upamiętnić moje zbieranie lodów — jest tam wiele rzeczy do pokochania.

Fang zastanawia się, dlaczego naruszamy jego przestrzeń.

I na koniec, przedstaw nam swojego kota!

To jest Kieł! Mój dziadek lubi nazywać go Fangster. Ciekawostka: dla kaprysu nazwałem go Kieł, a cztery lata po tym, jak go dostałem, weterynarz powiedział, iż ma problemy z zębami, które wymagają usunięcia sporej części. W końcu jedynymi zębami, jakie mógł zachować, były kły. Dziwne, co?

Jest coś jeszcze, czego nie omówiliśmy, a chciałbyś dodać?

Ktokolwiek to zobaczy, nie krzycz na mnie z powodu konfiguracji kabla. Poddałem się tak szybko. Proszę, pamiętajcie o mnie w swoich myślach i modlitwach.

Fotografia: Kylie Robison / The Verge



Source link

Idź do oryginalnego materiału