Co dwa tygodnie przyjeżdża do Polski na marne. Chce pokazać dzieciom, iż mu zależy

weekend.gazeta.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: Sąd przyznał mu opiekę nad dziećmi. Matka zabrała je za granicę. Zdjęcie ilustracyjne' (Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl)


- Zdarza się, iż wyroki sądowe są wydawane, ale potem nie są realizowane. Sąd stwierdza, iż ojciec może widzieć się z dzieckiem w określonych ramach, ale o wyznaczonej godzinie spotkania drzwi się nie otwierają, domofon nie jest odbierany, telefon nie działa. Nie egzekwuje się postanowień sądów - mówi Marta Kawalec, autorka książki "Nosorożec. O ojcach walczących o relacje z dziećmi".
Idź do oryginalnego materiału