Cierpią, wstydzą się, a rano niczego nie pamiętają. To coraz częstszy problem, o którym się nie mówi

kobieta.gazeta.pl 1 tydzień temu
Seksomnia może wydawać się zagadkowym i tajemniczym określeniem, jednak od niedawna jest ono dobrze znana nauce. Jak wyjaśnia Agata Katarzyna Leśnicka w artykule poświęconym zagadnieniu seksomii na łamach "Via Medica", w polskich podręcznikach zaburzenie to nie jest opisywane. "Niska świadomość istnienia tego zaburzenia, a także możliwe konsekwencje prawne sprawiają, iż pacjenci rzadko szukają profesjonalnej pomocy" - czytamy.
Seksomnia jest znacznie poważniejszy, niż niektórym mogłoby się wydawać. To nowa forma parasomnii NREm polegająca na podejmowaniu aktywności seksualnej w fazie snu głębokiego, NREM. Parasomnia z kolei to zaburzenia snu, w trakcie których występują charakterystyczne, nietypowe lub niepożądane zachowania. Przyczyną seksomnii może być przewlekły, długotrwały i intensywny stres, długotrwała deprywacja snu, zażywanie narkotyków, spożywanie alkoholu, kontakt z ciałem innej osoby w trakcie snu lub współwystępowanie innych zaburzeń dnu.
REKLAMA






Zobacz wideo Zobacz wideo: ADHD u dorosłych. Psycholożka wymienia konkretne objawy: Wysyłanie maili bez załącznika, codzienne poszukiwania samochodu na parkingu



Seksomnia, inaczej nazywana zespołem Morfeusza, może dotykać zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Jak wyjaśnia w poście na Instagramie Fundacja SEXED, cierpią na nią zwykle osoby w wieku od 20 do 40 lat. "Nie jest jednak związana z seksualnością, a snem. Osoby, które na nią ciepią, rano niczego nie pamiętają" - dowiadujemy się z wpisu. Zaburzeniu może towarzyszyć późniejsze poczucie wstydu.


Jakie są objawy seksomnii? "Od wypowiedzi o treści obscenicznej, agresywnej seksualnie czy wyznań miłosnych, przez wokalizację seksualną, ruchy ciała o charakterze seksualnym, masturbację, pieszczoty, seks oralny, analny, aż po pełny stosunek seksualny zakończony orgazmem. U osób z pochwą najczęściej występuje masturbacja, zaś u mężczyzn pieszczenie osoby partnerskiej" - czytamy.



Przypadek seksomnii po raz pierwszy opisano w 1911 roku, a później dopiero w 1986 roku. Jednak jako odrębny rodzaj zaburzenia snu sklasyfikowana została dopiero 21 lat temu. Jest ona bardzo poważnym problemem, ponieważ osoby cierpiące na seksomnię rzadko szukają pomocy. Rzadko mówią też o swoim problemie, ponieważ odczuwają związany z nim wstyd lub lęk. A należy dodać, iż w takich sytuacjach pomoc specjalisty jest wskazana i powinna rozpocząć się jak najszybciej. Zwłaszcza iż chorujący często żyją w poczucia strachu, związanego z ryzykiem nieświadomego wyrządzenia krzywdy swoim domownikom.
Seksomia to problem kobiet i mężczyzn. "Zachowania mogą przybierać różną formę"
Seksomnia charakteryzuje się też tym, iż chory zwykle rano nie pamięta swojego epizodu lub ma jedynie przebłyski pamięci. Jak z kolei tłumaczy "Via Medica", zachowania seksualne w trakcie seksomnii mają czasem bardziej agresywną postać, niż typowe aktywności danej osoby. Częściej, jak zauważa autorka artykułu, zdarza się to w przypadku mężczyzn.




Zachowania seksualne podczas epizodu seksomnii mogą przybierać bardzo różną formę: od wypowiedzi o treści obscenicznej, agresywnej seksualnie czy wyznań miłosnych, poprzez wokalizację seksualną, ruchy ciała o charakterze seksualnym, masturbację (...) aż po pełny stosunek seksualny (...) U kobiet najczęściej jest to masturbacja, zaś u mężczyzn pieszczenie partnerki lub partnera. Najczęściej takie epizody się powtarzają

- czytamy w czasopiśmie medycznym.

Partnerce jednego z pacjentów jego choroba zaczęła przeszkadzać dopiero wtedy, gdy ten zaczął chrapać. Inna z opisywanych pacjentek regularnie próbowała odbyć stosunek z mężem, a gdy się budziła, oskarżała małżonka o próbę zmuszenia jej do kontaktu seksualnego. W większości przypadków z seksomnią są raczej związane negatywne emocje: powszechnie opisywano poczucie winy, wstydu i depresję. Seksomnia może też szokować, martwić i irytować cierpiące na nią osoby

- wskazuje autorka.
Seksomnia. Jak ją wyleczyć?
Należy podkreślić, iż w przypadku występowania jakichkolwiek objawów wyżej opisanych należy jak najszybciej skontaktować się ze specjalistą. W przypadku zaburzeń snu pierwszym kontaktem powinien być lekarz psychiatra. Seksomnia uznawana jest za jedno z zaburzeń snu, w związku z czym leczona jest podobnie jak inne parasomnie. "W czasie trwania schorzenia rozpoznaje się podwyższoną aktywność fal mózgowych, co przekłada się na nietypowe zachowania" - opisuje z kolei portal abczdrowie.pl.


Jak wygląda leczenie? Przede wszystkim polega ono na odizolowaniu się od czynników wyzwalających zaburzenia. Np. poprzez abstynencję od alkoholu, rezygnację z pracy na nocne dyżury, naukę panowania nad emocjami i stresem, techniki oddechowe, relaksacyjne itp. "Seksomnia może być również skutkiem ubocznym niektórych leków, wówczas konieczne jest odstawienie preparatów i zastąpienie ich innymi" - radzi serwis. W trakcie terapii tego zaburzenia, pacjenci często korzystają również ze wsparcia psychologicznego. Może się okazać, iż pacjent potrzebuje również pomocy innych lekarzy, np. neurologa.
Idź do oryginalnego materiału