Chery miało świetny pomysł z tym SUV-em. Ledwo trafił do oferty, a już jest na topie

wrc.net.pl 3 godzin temu

W obliczu nowej niekorzystnej dla chińskich producentów polityki celnej Europy, wielu z nich podjęło kroki uruchomienia swoich fabryk na Starym Kontynencie. Chery jednak wyciągnęło prawdziwego asa z rękawa i zakasowało rywali biznesową strategią, dzięki której jego nowe SUV-y cieszą się sporym zainteresowaniem.

Chery wykorzystało zapomnianą hiszpańską markę EBRO i płynie na fali popularności z nowym SUV-em

W maju zeszłego roku informowaliśmy o powstaniu w Europie nowej spółki joint venture chińskiego Chery i hiszpańskiego EV Motors. Dzięki niej na rynek powróciła marka EBRO, która pod koniec zeszłego roku wypuściła pierwszego SUV-a na ulice.

W ofercie EBRO na razie są dwa modele w modnym segmencie SUV: S700 i S800. Ten pierwszy okazał się strzałem w dziesiątkę. Stopniowo podbija rynek i serca Hiszpanów, bo SUV-y, choć wyprodukowane w Chinach, to noszą pieczęć „Made in Spain”. To dlatego, iż są składane w systemie SKD w byłej fabryce Nissana w Barcelonie od listopada. Dopiero od jesieni tego roku modele Chery trafią do Barcelony rozmontowane. Spawaniem i malowaniem części zajmie się 200 pracowników EBRO.

Chińskie Chery zainwestowało w ożywienie legendy, budząc sentymenty powrotem historycznej marki. Zrobiło to świetnie, bo S700 jest w sam raz dla tych, którzy szukają ekonomicznego w zakupie i użytkowaniu samochodu. Ten nowy SUV wszedł w nowy 2025 rok, chwaląc się 205 rejestracjami w styczniu. Dodatkowo wiele osób interesuje się tym zupełnie nowym modelem na rynku. Dla Chery to bardzo dobra wiadomość, bo dzięki współpracy z hiszpańską firmą ma rynek zbytu dla modelu bazującego na chińskim Tiggo 7. Ebro S700 dzieli z nim design, technologie i silniki. Jakie są ceny i specyfikacje tego nowego w Europie SUV-a?

S700 foto: EBRO Auto

Komfort podróżowania i luksus w kabinie i dwa rodzaje napędu

Jeśli chodzi o wymiary to nowy SUV „Made in Spain”, to długość, szerokość i wysokość S700 wynoszą odpowiednio: 4553 mm/ 1862 mm/ 1696 mm. Rozstawem osi wynosi 2670 mm, a bagażnik oferuje pojemność do 500 litrów. Dodatkowo model na schowki na drobne przedmioty oraz dzielone tylne siedzenie 60:40. To pozwala na uzyskanie maksymalnej pojemności ładunkowej wynoszącej 1305 litrów.

Na razie gama silników EBRO S700 obejmuje 4-cylindrową benzynową jednostkę TGDI o pojemności 1598 cm3 i mocy 147 KM (275 Nm). Współpracuje ona z 7-biegową, dwusprzęgłową skrzynią automatyczną. Dzięki takiej konfiguracji mechanicznej SUV osiąga zużycie paliwa na poziomie 7 l/100 km. Dodatkowo w przyszłości do oferty trafi wersja hybrydowa modelu typu plug-in. Taka jest dostępna w chińskim Chery Tiggo 7.

Jeśli chodzi o wyposażenia, to EBRO S700 oferowany jest z dwoma poziomami wyposażenia do wyboru. Tańszy Comfort ma wiele do zaoferowania. Na liście funkcjonalności znajdziemy m.in.:
– 18-calowe felgi aluminiowe,
– reflektory LED, światła LED do jazdy dziennej i przeciwmgielne LED,
– tylne światła LED,
– 12,3-calowy cyfrowy zestaw wskaźników,
– 12,3-calowy system informacyjno-rozrywkowy z ekranem dotykowym,
– Android Auto i Apple CarPlay oraz Bluetooth,
– zaawansowany system dźwiękowy Arkamys,
– klimatyzację,
– czujniki parkowania z tyłu i kamera cofania,
– wykrywanie obecności dziecina tylnej kanapie,
– tempomat i ogranicznik prędkości oraz szereg systemów bezpieczeństwa i asystentów.

Poziom wyposażenia Luxury za 27 900 euro (ok. 118 000 zł) dodaje m.in. 19-calowe felgi aluminiowe, panoramiczny dach z osłoną przeciwsłoneczną, wyświetlacz przezierny i elektryczna otwieraną tylną klapę. Świetna relacja ceny i wyposażenia sprawia, iż popularne w Hiszpanii marki BYD i MG zyskują mocnego konkurenta. Chery jednak dopiero się rozkręca. Jak informowaliśmy, oferta EBRO niedługo wzbogaci się o kolejny model.

foto: EBRO Auto
Idź do oryginalnego materiału