Chciano ją zmusić, by zrezygnowała z małżeństwa z następcą tronu. W zamian mogła zostać przeoryszą w klasztorze

Zdjęcie: Zofia von Chotek (Hohenberg) z mężem, arcyksięciem Franciszkiem Ferdynandem. (Fot. Domena publiczna / Wikimedia Commons)


Gdy śpiewano hymn w obecności następcy tronu musiała wyjść lub wycofać się. Arcyksiążę choćby w przemówieniach nie mógł o niej wspomnieć jako o żonie. Nigdy nie siedzieli obok siebie w teatrze, bo nie miała prawa wstępu do loży cesarskiej, a on nie mógł zasiąść w zwykłej. Nie można było stwarzać wrażenia, iż jest mu równa pochodzeniem.