Chce zostać ojcem 100 dzieci: To dopiero początek. Mam zaplanowane kilka podróży

gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Shutterstock


Najsłynniejszy dawca nasienia na świecie ma ambitne plany na 2025 rok. Kyle Gordy ze Stanów zjednoczonych chce pobić rekord, jakim poszczycić może się tylko trzech mężczyzn na świecie.
Kyle Gordy jest z pewnością fenomenem na skalę światową. Jak informuje "Mirror", 32-letni mężczyzna z Kalifornii jest dawcą nasienia i spłodził już 87 dzieci z 50 kobietami na całym świecie. Gordy chce pomóc spełniać marzenia o posiadaniu dziecka. Dziś swoje działanie określa jako misję i ma jasno określone cele. Chce, by do końca 2025 roku, z jego nasienia powstało 100 dzieci.


REKLAMA


Zobacz wideo Narodziny wcześniaka. Czy matka może dotknąć takiego dziecka po porodzie?


Jest najsłynniejszym dawcą nasienia na świecie. W pomaganiu kobietom widzi swoją misję
Jak informuje "Mirror", najsłynniejszy dawca nasienia na świecie najprawdopodobniej się spełni swoje cele. Poza spłodzeniem setki dzieci chciałby, aby w każdym kraju żyło choć jedno dziecko z jego materiałem genetycznym. Kolejne dzieci urodzą się w takich krajach jak Szwecja, Anglia, Norwegia i Szkocja, ale lista nieustannie się powiększa. Co ciekawe, tylko trzem mężczyznom na świecie udało się pobić ten "rekord".
Na tym jednak Kyle Gordy nie chce zakończyć swojej misji. Podkreśla, iż jest niesamowicie szczęśliwy, iż może pomóc tylu osobom założyć rodziny, kiedy już straciły nadzieję. Kiedy zamierza pójść na symboliczną emeryturę? Wygląda na to, iż dopiero się rozkręca.


Będę pomagał płodzić dzieci tak długo, jak tylko kobiety będą potrzebowały moich usług. Chcę w znaczący sposób wpłynąć na światową populację i tak naprawdę, to dopiero zaczynam


- podkreślił w rozmowie z "Mirror". A jak wygląda życie uczuciowe Gordy'ego? W jednym z programów telewizyjnych poznał kobietę, z którą wszedł w związek, ale relacja rozpadła się po ośmiu miesiącach. W wywiadach podkreśla, iż gdyby trafił na odpowiednią osobę, mógłby nieco zmodyfikować swoje życiowe plany. Gordy ma też jasno określone preferencje co do przyszłej partnerki. Najchętniej znalazłby sobie żonę w Irlandii i chętnie by tam zamieszkał. "Wiele razy tam byłem i bardzo mi się podobało. Jak na razie nie udało mi się zostać w tym kraju dawcą" - podkreślił.


Najsłynniejszy dawca nasienia na świecie ma ambitne plany. "Mam już zaplanowanych kilka podróży"
Kyle Gordy powtarza w wywiadach, iż jest dumny z tego, iż z jego materiału genetycznego skorzystano w tak wielu krajach. Na jego liście jest jednak jeszcze dużo miejsc, do których nie podróżował w tym celu i w najbliższej przyszłości chce to zmienić. przez cały czas nie ma potomka m.in. w Japonii, Irlandii i Korei, nad czym ubolewa. Jest przekonany, iż byłby w stanie do końca 2026 roku postarać się, aby w każdym kraju na świecie znalazło się dziecko, które przyszło na świat z jego pomocą.


Mam już zaplanowanych kilka podróży. Rozmawiam już z kilkoma kobietami w Japonii i Irlandii w tej sprawie. W planach są też narodziny dzieci w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Europie


- podkreślił w rozmowie z "Mirror".
Idź do oryginalnego materiału