Castel del Monte – średniowieczna forteca tajemnic, symboli i pytań, na które wciąż nie ma odpowiedzi

okiemobiektywu.pl 1 rok temu
Za szybami samochodu typowy wiejski krajobraz południowych Włoch: wielkie połacie gajów oliwnych. Jak okiem sięgnąć, wszędzie płasko - chciałoby się powiedzieć: nuda. Nagle, zza kolejnego zakrętu wyłania się on - Castel del Monte, usadowiony na jedyny w okolicy wzgórzu. Absolutnie wyjątkowy zamek. Wszystko jest tutaj dziwne i niepowtarzalne. Zapraszam Was na kolejną wycieczkę po Apulii.

W jakim celu powstał Castel del Monte

Ciekawy jest sam fakt, iż do dziś nie udało się wyjaśnić, dlaczego zbudowano Castel del Monte. Tak! Do dziś nie wiadomo, jakie było przeznaczenie tego zamku. Istnieje wiele teorii ale żadna z nich jest w 100% pewna.

Najprostsze wyjaśnieniem jakie nam się przy wizycie w każdym zamku, iż miał on charakter obronny, ale w tym wypadku wokół tego zamku nigdy nie było murów obronnych czy fosy.

Nikt przy zdrowych zmysłach, w XIII wieku nie zbudowałby zamku bez murów obronnych czy innych fortyfikacji. Z pewnością nikt poza cesarzem Fryderykiem II Hohenstauf, który powszechnie uznawany był za jednego z najbardziej światłych i wykształconych umysłów epoki. Dziwne - prawda?

Potężny i wyjątkowy cesarz Fryderyk II Hohenstauf


Aby lepiej poczuć klimat Castel del Monte, warto poznać nieco bliżej samego Fryderyka II Hohenstaufa. Jego życie to wyjątkowo barwna historia, już od samych narodzin. Konstancja z Sycylii urodziła go w wieku 40 lat. W XIII wieku, gdy 40-letnia kobieta szczęśliwie rodzi dziecko to rzadkość. Narodziny Fryderyka były więc publiczne. Na rynku w małym miasteczku Jesi koło Ankony rozstawiono specjalny namiot, aby widzowie mogli obserwować narodziny. W ten sposób mogli przekonać się na własne oczy, iż Cesarz i Cesarzowa mieli prawowitego potomka.

Dla Fryderyka II Hohenstaufena, nauka była najważniejsza. Znał kilka języków, był szczególnie oddany astronomii i astrologii, utrzymywał aktywny kontakt z naukowcami z różnych dziedzin. Przez około 30 lat tworzył traktat o wychowaniu, mający ogromny wpływ na rozwój średniowiecznej nauki. Szczególnie znany jest eksperyment deprywacji, z którego Fryderyk sądził, iż dowie się, czym jest naturalny, pierwotny język używany przez człowieka.

Eksperyment polegał na wychowaniu grupy dzieci od niemowlęctwa w całkowitej izolacji od ludzkiej mowy. Opiekunowie dzieci nie mogli używać głosu ani mowy w ich obecności. Zgodnie z założeniami cesarza dzieci zaczynają spontanicznie porozumiewać się w języku, który byłby dla nich naturalny i pierwotny. Fryderyk zakładał, iż będzie to język rodziców dzieci lub jeden z ówczesnych: hebrajski, grecki, łacina, arabski.

Dzieci nie przeżyły eksperymentu i nie do dziś przyczyny ich śmierci.

Dziś wiadomo, iż prawidłowe używanie aparatu mowy kształtuje się u osoby we wczesnym dzieciństwie. Pozbawienie osoby bodźców stymulujących rozwój mowy uniemożliwi jej prawidłowe posługiwanie się nią. w tej chwili granica wieku 12 lat jest uważana za krytyczną (niektóre źródła podają choćby 7). jeżeli aparat mowy nie zostanie prawidłowo uformowany w tym czasie, osoba już nigdy nie będzie mówić prawidłowo.

Symbolika Castel del Monte


To, co zauważasz, gdy pierwszy raz zobaczysz zamek, to jego kształt i regularność. Castel del Monte został zbudowany na planie ośmioboku foremnego (ośmiokąta). Na wszystkich ośmiu rogach głównego korpusu zamku znajdują się wieże, których kształt również nawiązuje do ośmioboku. Na każdym z dwóch pięter znajduje się osiem symetrycznych pomieszczeń. Wewnętrzny dziedziniec również ma kształt ośmioboczny, regularny. Wyraźnie więc widać, iż liczba 8 i kształt ośmiokąta są elementami przewodnimi tej budowli.

W symbolice religijnej liczba 8 symbolizuje związek między Bogiem a człowiekiem. Jednocześnie 8 można również uznać za symbol nieskończoności.

Z kolei ośmiokąt w symbolice interpretowany jest jako kształt pośredni między kwadratem a kołem. Łączy je w jeden pośredni kształt. Kształt zamku łączy w jedno: kwadrat (symbol ziemi) i okrąg (symbol nieba), pośrednicząc między niebem a ziemią.

Biorąc pod uwagę fakt, iż zamek powstał w XIII wieku, w okresie największej pobożności, trudno uznać tak wyraźną symbolikę za przypadek.

Oczywiście z biegiem czasu znajdowano coraz więcej symboli, w których można odnaleźć cyfrę 8. Stojąc wewnątrz zamku trudno oprzeć się pokusie szukania kolejnych ósemek, których nikt nie odkrył. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności ósemkę można znaleźć choćby w dacie śmierci Fryderyka II, który zmarł w 1250 roku (1+2+5+0) = 8

System kontroli dostępu w XIX wieku?


Możesz być zaskoczony, ale budynek wewnątrz został zaprojektowany tak, aby zapewnić kontrolę dostępu dla odpowiednich osób.

Zamek posiada dwa wejścia: główne od frontu budynku i dyskretne z tyłu budynku. Tylko ważni goście zamku mogli korzystać z głównego wejścia, tylne wejście przeznaczone było dla służby. Sale w zamku dzielą się na prywatne (tylko do dyspozycji gości) i wspólne (np. na posiłki, bankiety, bale). Układ drzwi i korytarzy wewnątrz zamku uwzględnia podział pomieszczeń i został zaprojektowany w taki sposób, aby ciągi usługowe nie krzyżowały się z tymi, z których korzystają goście. Również dostęp służby do pomieszczeń wspólnych jest bezkolizyjny, a żadna z "tras" służby nie przebiega przez dziedziniec.




W praktyce zamek był wykorzystywany przez dwór cesarski głównie jako domek myśliwski podczas polowań. Szesnaście lat po śmierci cesarza zamek zamieniono na więzienie, w którym przez 30 lat przetrzymywano trzech wnuków cesarza: Enrico, Federico i Azzolino (byli to synowie Manfreda, nieślubnego syna Fryderyk II).

W czasie zarazy w 1665 roku zamek służył jako schronienie dla zamożnych rodzin z pobliskiej Andrii, skutecznie chroniąc je przed chorobami. Następnie został opuszczony i popadał w ruinę przez 200 lat.

W 1876 roku opiekę nad zamkiem przejęło państwo.

Symbol harmonii i doskonałości


Trudno oprzeć się wrażeniu, iż Fryderyk II (miłośnik nauki i światły umysł, a jednocześnie wybitny władca wielkiego imperium) chciał stworzyć coś symbolicznego. Coś, co łączy rzeczy, które ukształtowały jego życie. Coś, co zawierałoby to, co dla niego było ważne - świadectwo pobożności, związku człowieka z Bogiem, ziemią z niebem i fascynacji nauką.

Mam nieodparte wrażenie, iż Castel del Monte to nie zamek, a pomnik.

Pozostaje jedna nurtujące mnie do dziś pytanie, dlaczego Fryderyk II nigdy nie odwiedził Castel del Monte i nigdy nie widział go na własne oczy, mimo iż zamek ukończono 10 lat przed jego śmiercią

Czy tak doskonały budynek przez cały czas nie spełnia jego oczekiwań. Nigdy się tego nie dowiemy.

Zwiedzanie Castel del Monte


Pod sam zamek nie da się podjechać. Droga dojazdowa jest zamknięta dla ruchu turystycznego. Niedozwolone jest również parkowanie na poboczu drogi dojazdowej. Nie próbuj tego, ponieważ mandat jest gwarantowany. W pobliżu zamku znajduje się ogromny parking turystyczny i warto się tam zatrzymać.

Z parkingu do zamku trzeba przejść około 1000 m chodnikiem lub drogą asfaltową.

Pod zamkiem znajduje się niewielki parking, ale przeznaczony głównie dla gości restauracji działającej tuż przy zamku.

Wstęp na zamek jest płatny. Bilet normalny kosztuje 7 euro, a ulgowy 2 euro.

Obywatele Unii Europejskiej do 17 roku życia mają wstęp wolny, a pomiędzy 18 a 25 rokiem życia mogą kupić bilet ulgowy.
Idź do oryginalnego materiału