.jpg)
Jeden z moich ulubionych fasonów w szafie! I sprawdza się na prawdę na wiele okazji i "kombinacji".
Świetny na wieczorne wyjścia na przykład z koronkowym body lub gorsetem, do pracy z basicowym, klasycznym topem czy po prostu "na miasto" w wersji typowo casualowej np. z Martensami.
Dzisiejsza wersja to mój niedawny zestaw z rodzinnej uroczystości Chrztu Świętego.
Miało być elegancko ale "w moim stylu". Garnitur był najbezpieczniejszą opcją ;) kilka więcej tu potrzeba. Ja wybrałam czarny top, z lekkim marszczeniem przy szyi.
Czarne botki na szpilce oraz dwurzędowy płaszcz i mamy komplet na formalne wyjścia ;)






















