Walka maturalna przez cały czas trwa :D
Ale daje radę.
Najgorsze za mną. Chyba ...
Nie wiem dlaczego tak dużo osób ma problem z matmą.
Dla mnie ona była do napisania.
Większości zadań byłam pewna. No oczywiście otwarte już sprawiły większą trudność, ale parę udało mi się rozwiązać.
Przede mną angielski, podstawa i rozszerzenia.
Zobaczymy co to będzie.
I oczywiście ustne.
Stresik jest.
Chyba jednak bardziej stresuję się komisji jak pytań :D
Hm, ale skoro zaszłam już tak daleko to już pójdzie.
Muszę dać radę i nie ma innej opcji.
To jest moje motto.
Każde względnie ciężkie egzaminy czy jakieś trudne chwile poprzedzam takimi słowami.
Musze dać radę i już. :D
Serio, pomaga.
Dzięki tym słowom udało mi się już kupę egzaminów zdać. A w tym roku jest ich sporo.
I ten, od który względnie zależy moje życie mija z tym mottem.
Trzeba się jakoś ratować.
No, ale oczywiście nie można spędzać czasu tylko i wyłącznie z książkami.
Musi być chwila na relaks.
Wyciszenie się, wyluzowanie itp.
Przejażdżki na rowerku to jest moja ostoja spokoju.
No w sumie sport mnie uspakaja.
Ale na rowerku mam okazję dotlenić mózg, jak i zdobyć, mogę tak powiedzieć?
Zdobyć, pozyskać witaminkę D. Chyba tak :D
I nie zapominajmy o najważniejszym.
Jest to też idealna okazja do zdjęć w plenerze.
Wczorajsza pogoda była przepiękna.
Słoneczko, czyste niebo.
Nic więcej do szczęścia nie potrzeba.
Cieszmy się z małych rzeczy.
Była też okazja to założenia nowej, pięknej koszuleczki.
Cudo po prostu.
Prostota.
Coś co kocham.
Ten napis ma coś w sobie :D
Pozdrawiam :* <3
Czas wracać do nauki :(
Okulary RayBan
T-shirt Calvin Klein
