Skazany dziś były zastępca Pawła Adamowicza i Aleksandry Dulkiewicz w chwili popełnienia zarzuconego mu czynu nie pełnił już swojej funkcji.
Sprawa dotyczyła przestępstwa doprowadzenia małoletniego do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, nadużywając zaufania lub udzielając mu korzyści majątkowej lub osobistej, albo jej obietnicy. Sąd mógł skazać Piotra K. choćby na 5 lat pozbawienia wolności.
Proces byłego wiceprezydenta Gdańska odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Wyrok jest nieprawomocny. Były wiceprezydent Gdańska oraz prokuratura mogą od wy