Było tutaj "jakby luksusowo". W PRL do warszawskiego "młotka" przychodziła śmietanka towarzyska

kobieta.gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Było tutaj 'jakby luksusowo'. W PRL do warszawskiego 'młotka' przychodziła śmietanka towarzyska, fot. Adam Burakowski/REPORTER


Ze względu na nietypowy wygląd nazywany był "młotkiem" lub "szczeną". Ten 20-piętrowy blok stał się symbolem PRL. Działała tutaj elegancka restauracja Akropol, a w budynku mieszkali bardziej majętni obywatele. Oto historia wysokościowca przy ulicy Smolnej 8 w Warszawie.
Blok został zaprojektowany w 1964 przez Jana Bogusławskiego i Bohdana Gniewiewskiego. Budowa trwała dwa lata i zakończono ją w 1976 roku. "Młotek" stał się jednym z pierwszych wysokościowców w stolicy. Początkowo miał pełnić funkcję hotelu, ale ostatecznie został blokiem mieszkalnym. W tym wysokim na 66 metrów wieżowcu zaplanowano 140 mieszkań.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak kupić mieszkanie w starym bloku, żeby nie żałować? Ekspert mówi o "teście nosa"


W czasach PRL uchodził za jeden z nowocześniejszych bloków mieszkalnych. Były windy i domofony
Budynek powstał na działce po zniszczonym wojną Instytucie Oftalmicznym. W hotelu mieli spać Polacy, którzy przyjechali do kraju zza granicy, ale w związku z kryzysem mieszkaniowym, władze podjęły decyzję, iż w bloku powstaną lokale mieszkalne.


'Młotek' przy Smolnej 8 fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe


Mieszkania były większe niż standardowe, bo niektóre lokale liczyły choćby 60 metrów kwadratowych. Prowadziły do nich windy, a budynek był wyposażony w domofony, co w tamtych czasach nie było normą. Na 19. i 20. piętrze usytuowano lokale rozrywkowe i taras widokowy. W PRL na Smolej 8 działała też słynna restauracja Akropol. W 2016 roku "młotek" został wpisany na listę zabytków Warszawy.


Na Smolną przychodziła warszawska śmietanka towarzyska. "Pamiętam te suknie do kostek i ogromne trwałe pań"
Smolna 8 była popularnym miejscem spotkań wśród ówczesnych gwiazd i urzędników państwowych. - Bawili się tu urzędnicy średniego i niższego szczebla. Pamiętam te suknie do kostek i ogromne trwałe pań - wspominał w 2002 roku mieszkaniec "młotka" w rozmowie z Gazetą Wyborczą. Po zmianie ustroju to kultowe miejsce popadło w niełaskę i z czasem zaczęło niszczeć. Kilka lat temu podjęto próbę reanimacji Smolnej 8. Na najwyższych piętrach powstał lokal wynajmowany na imprezy, jednak nie zdołał się utrzymać i został zamknięty w 2019 roku.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału