„Byłam wściekła na księdza, bo nie chciał ochrzcić mojej wnuczki. ...

polki.pl 1 tydzień temu
„– Nie zrobię tego. To nieślubne dziecko – usłyszałam od księdza i zaniemówiłam. Od samego proboszcza – tego, który nieraz bywał w moim domu na niedzielnych obiadach. Który korzystał z mojej pomocy przy załatwianiu kwiatów na ołtarz”.
Idź do oryginalnego materiału