Wydarzenie to miało miejsce w Białym Domu, gdzie po serii nieprzyjemnych sytuacji ukraińska delegacja została zmuszona do opuszczenia siedziby prezydenta USA. Główna korespondentka CNN, Kaitlan Collins, ujawniła szczegóły tego incydentu, który może mieć poważne konsekwencje dla relacji między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi.
Konflikt w Gabinecie OwalnymSpotkanie rozpoczęło się w atmosferze napięcia, które tylko narastało w miarę jego trwania. Donald Trump, jeszcze przed wyrzuceniem Zełenskiego, wyraził swoją opinię na temat europejskiego wsparcia dla Ukrainy, sugerując, iż kontynent powinien przejąć większą odpowiedzialność finansową za pomoc.
Takie słowa mogą świadczyć o rosnącej frustracji amerykańskiego przywódcy wobec dotychczasowych wysiłków wspierających Ukrainę.
Zaraz po opuszczeniu Gabinetu Owalnego przez dziennikarzy, Trump odbył naradę ze swoimi doradcami. Jak relacjonuje Collins, zdecydował on, iż Zełenski „nie jest w stanie negocjować”, co zdumiewa, biorąc pod uwagę kontekst wizyty oraz potrzebę współpracy w obliczu rosyjskiej agresji.
"Oto co wydarzyło się w Białym Domu po krzykliwej kłótni w Gabinecie Owalnym: Zaraz potem Trump spotkał się ze swoimi najważniejszymi doradcami w sali owalnej. Według urzędnika Białego Domu Trump skonsultował się z Vance’em, Rubio, Bessentem itd. Wtedy Trump zdecydował, iż Zełenski „nie jest w stanie negocjować”. Polecił sekretarzowi Rubio i jego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Mike’owi Waltzowi przekazanie wiadomości: nadszedł czas, aby Zełenski odszedł. Ukraińcy przebywali w pobliżu w oddzielnym pomieszczeniu. [...] Ponieważ przygotowane jedzenie stało w pobliżu na wózkach w korytarzu, Ukraińcy otrzymali polecenie, aby odejść. Urzędnik Białego Domu powiedział, iż Ukraińcy chcieli kontynuować rozmowy. Ale powiedziano im, iż nie. Zełenski niedługo potem odszedł" - relacjonowała na platformie X Kaitlan Collins.
Here's what happened inside the White House after the Oval Office shouting match:
Trump huddled with his key advisers immediately afterward inside the Oval.
According to a White House official, Trump consulted Vance, Rubio, Bessent, etc. That was when Trump decided that…
Donald Trump stracił cierpliwość i oznajmił prezydentowi Ukrainy, iż nie ma prawa dyktować im, co mają czuć. Trump powiedział ukraińskiemu prezydentowi, iż "gra w trzecią wojnę światową", gdy ich spotkanie stało się gorące.
Ukraiński prezydent powiedział Trumpowi, iż umowa dotycząca minerałów ziem rzadkich negocjowana przez dwóch przywódców nie jest wystarczająca dla jego kraju. Trump z kolei oskarżył Zełenskiego o "brak szacunku". JD Vance, wiceprezydent, interweniował, pytając Zełenskiego: "czy choć raz powiedziałeś dziękuję?".
Gdy podniosły się głosy, Trump powiedział ukraińskiemu przywódcy, iż "musisz być wdzięczny". "Albo zawrzesz umowę, albo nas nie ma" - ostrzegł prezydent. Następnie Trump nagle zakończył spotkanie, mówiąc, iż uważa, iż to wystarczy, a prasa została nagle wyprowadzona.
Reakcje europejskich liderów były natychmiastowe i zdecydowane. Kaja Kallas, szefowa unijnej dyplomacji, zadeklarowała zwiększenie wsparcia dla Ukrainy oraz podkreśliła jedność Europy w obliczu rosyjskiej agresji. Emmanuel Macron również odniósł się do wydarzeń w Białym Domu, broniąc Ukrainy i przypominając o konieczności dalszej pomocy.
Słowa Macrona dotyczące wspólnej walki przeciwko rosyjskiemu agresorowi pokazują determinację europejskich przywódców do utrzymania solidarności z Ukrainą. To pokazuje również klarowność ich stanowiska w obliczu niepewności wywołanej przez działania Trumpa.
Wpływ na relacje Ukraina - USAFiasko spotkania Trumpa z Zełenskim ma potencjał do załamania dotychczasowych relacji między Ukrainą a USA. W miarę jak Ukraina staje w obliczu trudności związanych z wojną i potrzebuje wsparcia sojuszników, niepewność wynikająca z zachowania byłego prezydenta może wpłynąć na przyszłe decyzje polityczne obu krajów.
Dodatkowo reakcja Rosji na to zdarzenie była szybka i wykorzystująca sytuację na swoją korzyść. Maria Zacharowa skomentowała incydent z ironią, co może wskazywać na to, iż Kreml będzie próbował wykorzystać tę sytuację do podważenia wsparcia dla Ukrainy wśród międzynarodowej społeczności.
Skandaliczne zakończenie spotkania Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego jest nie tylko przykrym incydentem dyplomatycznym, ale także sygnałem alarmowym dla przyszłości relacji Ukraina - USA. Zmiany w amerykańskiej polityce zagranicznej mogą wpłynąć na to, jak Ukraina będzie postrzegana przez swoich sojuszników oraz jakie wsparcie otrzyma w walce przeciwko rosyjskiej agresji.
źródło: YouTube/The Telegraph
Zerknij: Kontrowersje wokół Dariusza Mateckiego. Tak w TV Republika polityk przeczył zarzutom