.jpg)
Lubię ten duet kolorystyczny. I wielokrotnie pokazywałam Wam go w zestawach. Ale na prawdę dobrze im razem.
W każdej postaci!
Chyba ;)
Bordo i szarość.
Najłatwiejsze połączenie czyli garnitur i top. Pora już, żeby ten top był mięsisty i cieplutki ;)
Miękki, bordowy golf sprawdził się z grafitowym garniturem idealnie.
Jak na niedzielę przystało nieco bardziej formalnie i buty na obcasie. Ale w super wygodnej wersji bo botki kowbojki.




