Ta sprawa jest bulwersująca z dwóch powodów. Po pierwsze oczywiście sam fakt napadu, po drugie – był to rodzinny proceder – zaatakował ojciec, fanty wziął syn. Wszystko wydarzyło się kilka dni temu przy Al. Jana Pawła II. Mężczyzna podszedł do starszej kobiety, szarpał ją, przewrócił na ziemię. Potem zabrał torebkę, która przedstawiała sporą wartość, bo poza dokumentami, telefonem, znajdowała się w niej gotówka i biżuteria o łącznej wartości ponad 8 tys. zł. Chwilę później napastnik przekazał skradzioną torebkę synowi, który ukrył ją pod kurtką. Obaj oddalili się z miejsca zostawiając przerażoną i poturbowaną panią. [foto:7113148] Sprawą rozboju zajęli się kryminalni ze Śródmieścia, którzy ustalili wizerunki sprawców. Zatrzymano ich jednak przypadkowo. Policjant będący na dniu wolnym od służby zauważył i zatrzymał dwóch mężczyzn na Placu Mirowskim. Kryminalny natychmiast zorientował się, iż w toku prowadzonej sprawy przez śródmiejską komendę dwóch zauważonych przez niego mężczyzn ma bezpośredni związek z rozbojem na starszej kobiecie. Dzięki fotograficznej pamięci policjanta ze Śródmieścia 46 i 22-latek
- Strona główna
- Moda
- Brutalny napad na starszą panią
Powiązane
Polecane
Jest informacja. Polki nie wystartują
3 godzin temu