Buriticupu, miasto położone na północno-wschodnich krańcach brazylijskiej Amazonii, jest sukcesywnie pochłaniane przez ziemię. Ogromne zapadliska, które pojawiły się w ostatnich tygodniach, zmusiły władze do ogłoszenia stanu wyjątkowego. Około 1200 mieszkańców stoi w obliczu utraty swoich domów — pisze Reuters.