Braun w Siewierzu

sivka-malaszafa.blogspot.com 10 miesięcy temu
Wełniany sweTwór brązowo-perłowoszary. Nazwijmy go Braun. Na drutach, bezszwowo. Pomysł i wykon mój. Pobawiłam się autorsko we wrabianie... Ktoś myślał, iż będzie o gaśnicy? A kuku! A nie! Będzie polecajka. Serial, który już stał się kultowy. Z którego teksty-cytaty hulają w przestrzeni publicznej i domowej. O którym chyba każdy zdążył usłyszeć. I obejrzeć. jeżeli nie, to prędziutko! Ja się zakochałam od pierwszych wybuchów śmiechu. 1670, bo o nim mowa. Raczę się po raz kolejny. Ze zdumieniem zauważam/czytam/słyszę, iż niektórzy nie chwytają i zarzucają serialowi na przykład niezgodność historyczną. No, ręce opadają... Na koniec - ruiny zamku w Siewierzu nocą.

Ten wisior/naszyjnik mam ponad 30 lat:
1670, taniec Wednesday w wykonaniu żony Jana Pawła, Zofii. Cudo:
Siewierskie zamkowe ruiny:
To prawda - pod latarnią najciemniej:
Idź do oryginalnego materiału