BOLZANO – co warto zobaczyć

tuitam.org.pl 11 miesięcy temu

BOLZANO – co warto zobaczyć; wyprawa: czerwiec 2023

BOLZANO – co warto zobaczyć; CO TO ZA MIEJSCE?

Bolzano, a z niemieckiego Bozen to stolica Południowego Tyrolu. Położone jest w regionie Trydent – Górna Antyga nad rzeką Isarcoo. jeżeli chodzi o historię to początki miasta sięgają średniowiecza, kiedy jako miasto targowe przechodziło pod wpływy książąt Tyrolu lub biskupów Trydentu. W XVI wieku znalazło się w rękach Habsburgów. Pod koniec XVII wieku natomiast przeszło pod jurysdykcję władców Bawarii. W 1809 Bolzano zostało włączone przez Napoleona do Królestwa Włoch. Po I wojnie światowej miasto przyłączono ponownie do Włoch i w okresie rządów faszystowskich poddane intensywnej, przymusowej italianizacji. Sprowadzono wtedy tysiące włoskich robotników, którzy zmienili proporcje demograficzne w mieście. W 1969 władze włoskie przyznały Bolzano i całemu regionowi autonomię. W 1992 roku zostało to usankcjonowane tzw. pakietem autonomicznym. Dzisiaj to przede wszystkim miasto turystyczne z fantastycznym Muzeum Archeologicznym, które ma swoją perełkę sławną na cały świat.

BOLZANO – co warto zobaczyć; WRAŻENIA

Będąc w Dolomitach nie można nie poświęcić choć jednego dnia na zwiedzanie stolicy tego regionu. Oprócz wspomnianego już Muzeum Archeologicznego miasteczko oferuje do zobaczenia inne interesujące elementy swojej historii i zarazem architektury. Są to: kościół romański, gotycka katedra z XIII-XV wieku, klasztor dominikański z XIV-wiecznymi freskami Giotta, Muzeum Historii Naturalnej z ogromnym słonowodnym akwarium, Zamek Mareccio, Zamek Runkelstein i Łuk Triumfalny. Wszystkie te miejsca powodują, iż Bolzano staje się nie tylko miasteczkiem do spacerowania i kawkowania, ale również do odkrywania ciekawych zabytków, które na wielu turystach mogą zrobić wrażenie.

BOLZANO – co warto zobaczyć; ZWIEDZANIE

Kwaterując w Badii do Bolzano mieliśmy 1,5 godziny drogi samochodem. Nie ważne, czy jedziemy autostradą, czyli szybciej, ale 20km dalej, czy górami, gdzie jedziemy wolniej, ale mamy ok 70km to i tak czas przejazdu wyniesie około 90 minut. Wjeżdżając do Bolzano nie pchaliśmy się zbyt głęboko w miasto. Wybraliśmy parking przy głównej drodze, skąd do samego Placu Waltera mieliśmy spacerkiem około 7…10 minut. Po półtorej godzinie jazdy myśleliśmy tylko o kawie, więc pierwsze kroki skierowaliśmy dokładnie na Plac Waltera gdzie z ogromną przyjemnością zdegustowaliśmy dobrą kawkę. Smakując czarny napój planowaliśmy powoli trasę spaceru, w którym główną atrakcją było odwiedzenie Muzeum Archeologicznego.

Tutaj mieliśmy wyznaczony czas wejścia. Tak, tak, jeżeli planujecie odwiedzić to muzeum koniecznie zarezerwujcie sobie godzinę wejścia online. Bez tego można mieć problem z wejściem w dowolnej godzinie przybycia. Ze względów bezpieczeństwa nie wpuszcza się do muzeum więcej jak 300 osób, dlatego turyści wpuszczani są grupami co około 15 minut przy jednoczesnym automatycznym liczeniu wchodzących i wychodzących. Rezerwując godzinę wejścia nie trzeba od razu płacić. Bilety kupujemy na miejscu, a przed wejściem okazujemy na telefonie lub podając nazwisko i godzinę swoją rezerwację. Muzeum nie jest duże, ale posiada bardzo dużo informacji, które przekazywane są w formie multimedialnej lub treści na dużych tablicach w paru językach. No niestety nie ma polskiego. Z tego powodu czas zwiedzania może zająć choćby i 2 godziny.

Ale to oczywiście dla tych, co czytają i kontemplują wszystko. Generalnie nam zajęło chyba niepełną godzinę, a dowiedzieliśmy się sporo. Pytanie co takiego interesującego pokazuje to muzeum. Otóż 80% wystawy obejmuje materiał o człowieku z lodu. Tak się mówi o mężczyźnie, którego ciało znaleziono bardzo dobrze zakonserwowane w lodowcu przez dwóch alpinistów w 1991 roku. Szacuje się, iż człowiek przetrwał w lodzie ponad 5.300 lat. To ewenement na skalę światową, dlatego do muzeum w Bolzano przybywają rzesze turystów, którzy chcą zobaczyć tego człowieka. Tak, tak jest to możliwe. Ciało to przechowywane jest w specjalnych warunkach, dokładnie w chłodni do której zaglądamy przez małe okienko, które pozwala zobaczyć nam całego człowieka z przed 5.300 lat.

Ötzi, bo tak właśnie nazwano człowieka z lodu został znaleziony w pasie granicznym między Austrią i Włochami w lodowcu Val Senales wraz z całym ubraniem i wyposażeniem. Jego ciało zostało naturalnie zakonserwowane w lodowcu. Ötzi żył w epoce miedzi, epoce, którą można zaobserwować w końcowej fazie neolitu. przez cały czas posługiwał się przedmiotami kamiennymi, ale posiadał już także innowacyjny i cenny miedziany topór. Nad znalezionym ciałem realizowane są cały czas badania, a ich wyniki opisywane są właśnie w tym muzeum. Czytając wszystko dokładnie można się dowiedzieć, iż Otzi miał boreliozę, iż nie miał naturalnie jednego żebra. Oczywiście nie będziemy tu wszystkiego opisywać, bo to wszystko trzeba zobaczyć. choćby nie wyobrażaliśmy sobie, iż tyle można dowiedzieć się o człowieku badając jego ciało po tak długim okresie “hibernacji”.

Choć nie jesteśmy fanami muzeów, to czasem znajdziemy takie, które nas zainteresuje, a to zrobiło na nas ogromne wrażenie, dlatego polecamy je szczególnie do odwiedzenia. TUTAJ podajemy stronkę, gdzie można zarezerwować wizytę i poczytać coś więcej. Po opuszczeniu muzeum rozpoczęliśmy spokojny spacer uliczkami miasta zerkając na architekturę i odwiedzając dwa kościoły. Udało nam się dojść do Zamku Mareccio, ale on oczywiście był zamknięty. Zrobiliśmy więc w tył zwrot i znów wtopiliśmy się w ulice miasteczka konsumując smaczny gulasz w jednej z restauracji, potem dobre lody i na koniec zwiedzania znów kawkę.

Przyjeżdżając do Bolzano można dodatkowo zaplanować sobie jeszcze jakiś krótki, górski trekking w drodze powrotnej na kwaterę, ponieważ zwiedzanie miasteczka nie zajmuje aż tak dużo czasu. No chyba iż odwiedzamy jeszcze sklepiki, które tu potrafią zabrać sporo czasu. Ci z Was, którzy nie mają jeszcze kompletnego ubioru turystycznego, a darzą zaufaniem markę SALEWA to mogą odwiedzić sklep producenta, którego lokalizację wskazujemy na naszej mapce. Firma ta pochodzi z Monachium, ale to właśnie w Bolzano ma swoją główną siedzibę i spory sklep.

Nie chcielibyśmy przereklamowywać miasteczka, bo przecież we Włoszech jest takich i jeszcze ładniejszych o wiele więcej, w których prawdopodobnie większość z Was już była, jednak ze względu na Muzeum Archeologiczne warto tu podjechać. Przy okazji jest to fajna odskocznia od górskich wędrówek.


Idź do oryginalnego materiału