Bo łączy nas Noteć

Zdjęcie: fot. Marta Konek

A jednak, nie, nie lubisz chodzić, jeździć rowerem i pływać, a świat wolisz poznawać dzięki motocykla? Bardzo dobrze, jest trasa stworzona z myślą o tobie! Gdybyś chciał pojechać pociągiem, również nie ma problemu.

Bo Krajnę poznawać można na wszystkie sposoby, a ułatwi to przewodnik po krajeńskim fyrtlu „Łączy nas Noteć. Mikrowyprawy po Krajnie”.

Dwadzieścia cztery trasy, osiem gmin, cztery rzeki, niezliczona ilość dróg polnych i utwardzanych. Mnóstwo godzin spędzonych w terenie. Setki zdjęć do przejrzenia. Godziny rozmów o tym, jak najlepiej opowiedzieć o Krajnie. Zachwyty, odkrycia, zadziwienia. I mocne postanowienia, iż jeszcze trzeba wrócić w miejsce, które szczególnie zapadło w pamięć. Tak mniej więcej wygląda przepis na przewodnik turystyczny po Krajnie nad Notecią.

„Pomysł na przewodnik zrodził się w trakcie spotkań z przedstawicielami działów promocji i dyrektorami ośrodków kultury z naszych gmin. Wspólnie doszliśmy do wniosku, iż brakuje aktualnego przewodnika promującego przyrodę i zabytki Krajny.” – wspomina Grzegorz Supron, dyrektor biura Lokalnej Grupy Działania Krajna nad Notecią.

To właśnie podczas tych dyskusji, podczas szukania wspólnego mianownika między różnymi w charakterze gminami, wykuło się hasło iż łączy nas Noteć. Dlaczego? choćby jeżeli któraś z gmin nie leży bezpośrednio nad brzegiem tej rzeki, to i tak połączona jest z nią wspólnym krwioobiegiem – siecią większych lub mniejszych cieków wodnych, które zbiegają się w jeden nurt.

„A dlaczego mikrowyprawy? Dlatego, iż przede wszystkim chcemy zmobilizować naszych mieszkańców do ruszenia się z domu. Chcemy pokazać, iż bez szczególnego zaangażowania czasowego i finansowego można odkrywać uroki nadnoteckiej Krajny.” – mówi dyrektor.

„Postawiliśmy na krótkie wyprawy, które zwykle zaczynają się i kończą w tym samym miejscu. To ważne dla tych, którzy mają kilka czasu i na miejsce startu dojadą samochodem, by potem przesiąść się na rower lub ruszyć na pieszą wycieczkę.” – podkreśla Jan Mrotek, wiceprezes LGD Krajna nad Notecią.

Granice Krajny wyznaczają rzeki – na wschodzie Brda, na zachodzie Gwda, na południu Noteć, a na północy rzeki Kamionka i Debrzynka. Na jej obecny kulturowy charakter złożyły się wpływy niemieckie, kaszubskie, pałuckie, a po II wojnie światowej swój wkład dołożyli repatrianci z Kresów.

Mówimy często – „Krajna, część Polski skrajna” i to zdanie najlepiej tłumaczy skąd wzięła się nazwa regionu. Przez wieki Krajna leżała na skraju Państwa Polskiego. Pierwsze pisemne wzmianki na jej temat pochodzą z przywileju wydanego 19 listopada 1286 roku w Pyzdrach przez księcia Przemysła II.

Przewodnik opowiada o szlakach położonych w większości na obszarze powiatu pilskiego. W większości, bo czasami szlaki wybiegają poza administracyjne granice i wiodą w miejsca położone tuż za granicami powiatu. Autorami opisów są osoby mieszkające na Krajnie. O Wyrzysku pięknie opowiada Piotr Holc, prezes Towarzystwa Przyjaciół Wyrzyska. Po trasach w gminie Kaczory oprowadza czytelników Marek Kąckowski ze stowarzyszenia Jeziorki Aktywna Wieś. Jolanta Kownacka z Klubu Sportu i Rekreacji Sportico z Białośliwia zabiera nas na trasę nordic walking, a Radosław Olejniczak opowiada o Wyrzyskiej Kolejce Powiatowej.

O krajeńskich szlakach opowiadają także Marta Konek i Grzegorz Supron.

Poszczególne trasy polecają stowarzyszenia – Towarzystwo Miłośników Łobżenicy, Stowarzyszenie Aktywne Grabówno, Towarzystwo Wyrzyska Kolejka Powiatowa, Ochotnicza Straż Pożarna w Miasteczku Krajeńskim czy wspomniane wcześniej Towarzystwo Przyjaciół Wyrzyska, Jeziorki Aktywna Wieś i Klub Sportu i Rekreacji Sportico.

„Nie miałem najmniejszych problemów z zachęceniem autorów do włączenia się do współtworzenia przewodnika – mówi Grzegorz Supron, dyrektor biura LGD i koordynator projektu promocyjnego. – każdy, gdy tylko się dowiedział, iż powstanie publikacja opisująca krótkie wycieczki po najbliższej okolicy z przyjemnością włączał się do współpracy.”

I tak z przewodnikiem pospacerować można miejskim traktem przez Łobżenicę i Wysoką, wokół Miasteczka Krajeńskiego, a także uliczkami Wyrzyska i Ujścia. Piechotą przez Krajnę przedeptać można szlakiem schronów Przedmoście Piła, wokół jeziora Kopcze w gminie Kaczory, ścieżkami Krętą i Leśną w gminie Białośliwie oraz pięknym szlakiem w rezerwacie Kuźnik w gminie Szydłowo.

Propozycje wycieczek rowerowych obejmują szlak śladem zapomnianych cmentarzy w gminie Kaczory. W gminie Łobżenica na dwóch kółkach przemierzyć można trasę wiodącą przez leśne ostępy i wzdłuż brzegów jezior. Druga trasa, wiodąca w większości przez pola, to propozycja rowerowej pętelki wokół jeziora Sławianowskiego – niezwykle malownicza, niemal dorównująca widokami trasie wiodącej przez wzgórza i doliny po terenie gminy Miasteczko Krajeńskie.

W gminie Wyrzysk opisano szlak wokół Dębowej Góry. To świetnie opisana i oznakowana trasa, z której korzystać mogą zarówno rowerzyści, jak i miłośnicy pieszych wędrówek. Rowerowa pętelka po gminie Szydłowo wiedzie przez Skrzatusz, gdzie znajduje się sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, jak i malowniczą Różę Wielką. Trasa przez gminę Ujście zahacza o stopień pietrzący Walkowice i przeprawę promową na Noteci. Każdy szlak jest inny. Każdy oferuje inne doznania i atrakcje.

„Najbardziej spodobała mi się trasa wiodąca jabłoniowym szlakiem, ponieważ mieszkamy w regionie sadowniczym. Tradycje sadownicze są tu niezwykle mocne – mówi Ryszard Wolny, wiceprezes Zarządu LGD – warto także wspomnieć, iż sadownictwo jest dla nas istotną dziedziną działalności rolniczej i gospodarczej.” – dodaje.

„Ja za to najbardziej zadowolony jestem z trasy pokazującej piękno dawnych dworków i pałaców w gminie Wysoka. – uzupełnia Jan Mrotek, również wiceprezes Zarządu LGD – to sentymentalny powrót do czasów minionych, kiedy w tym rejonie istotną rolę odgrywało ziemiaństwo.”

W przewodniku propozycję dla siebie znajdą również miłośnicy spływów kajakowych – autorzy zapraszają do podróży Notecią od Osieka do Ujścia, Gwdą od Piły do Ujścia oraz papieskim szlakiem rzeką Rurzycą. W propozycjach wypraw nie mogło zabraknąć przejazdu kolejką wąskotorową na trasie Białośliwie, Kocik Młyn, Pobórka Wielka. O propozycję dla motocyklistów zadbał Grzegorz Supron, opisując szlak nazwany „Małą pętlą krajeńską”.

To co? Jesteście gotowi, by wyruszyć na Krajnę? Zastanawiacie się tylko, w jaki sposób można zdobyć przewodnik? Otóż jest on dostępny w biurze LGD Krajna nas Notecią oraz we wszystkich gminach członkowskich powiatu pilskiego. Jest dystrybuowany nieodpłatnie. Publikacja została wydana w ramach projektu „Krajeński fyrtel – promocja obszaru LGD Krajna nad Notecią”. W tym projekcie wydano także mapę turystyczną Krajny.

Wersja elektroniczna przewodnika została udostępniona na stronie internetowej LGD. Książeczkę można pobrać i wyruszyć w podróż po krajeńskim fyrtlu. Warto również zaglądać na strony wspomnianych powyżej stowarzyszeń. Jak wieść powiatowa niesie, planowane są wycieczki z wykorzystaniem tras z przewodnika, a prowadzić je mają autorzy tekstów o poszczególnych szlakach.