Blask cyny

naszkraj.online 1 tydzień temu
Cynkowy blask Gdy Witek wrócił do swojego miasta, zagubionego między pagórkami środkowej Polski, nikt nie wiedział, po co to zrobił. On sam też nie potrafił wyjaśnić. Poranek był pochmurny, z drobnym deszczem, który natychmiast wsiąkał w asfalt. Wstał, zaparzył gorzką herbatę, spakował zniszczoną torbę, wkładając do niej starą skórzaną kurtkę, śmierdzącą wilgocią i solą, zapalniczkę […]
Idź do oryginalnego materiału